Maszyny elektryczne stacjonarne > Strugarki / Grubościówki / Szlifierki

Belmash SDR-2200

(1/10) > >>

dcmb:
Cześć!

Potrzebuję pomocy przy wyborze wyrówniarki+grubościówki (na 230V) dla męża na prezent. Mąż obróbką drewna zajmuje się hobbystycznie, warsztat ma w garażu, miejsca tam jest niezbyt dużo, ale jak poćwiczę parkowanie, zrobi się pewnie trochę więcej:P A już bardziej na serio... Chcę kupić grubościówkę z wyrówniarką i od kilku dni nie mogę się zdecydować. Początkowo wahałam się między Scheppach HMS1080, a DeWalt DW733. Poczytałam wątki na forach, obejrzałam filmiki na YT i wbrew temu co tam mówili, uparcie wypierałam myśl jak istotnym elementem jest wyrówniarka;) Do tego stopnia, ze wczoraj o mały włos nie zamówiłam tego DeWalta, wcześniej uzgadniając zrzutę wśród rodziny. Dziś rano coś mnie jednak tknęło i zapytałam męża czy chce fajną samą grubościówkę, czy gorszą grubościówkę z wyrówniarką. Gdyby odpowiedział, że wystarczy mu grubościówka, sprawa byłaby dla mnie zakończona, ale... zależy mu na wyrówniarce, w związku z czym mam teraz nie lada dylemat. Na DeWalt D27300 (wyrówniarka + grubościówka) raczej mnie nie stać, bo to około 7 tys. zł. Jakbym tak zaszalała, nie wiem, czy mąż nie wysłałby mnie do psychiatryka;) Trochę tańszą opcją byłoby Metabo HC 260C (w granicach 4,5 tys. zł). I najtańszą, którą brałam pod uwagę był wspomniany już przeze mnie wyżej Scheppach HMS1080 (1,6 tys. zł). Skłaniając się ku zakupie Scheppacha znów polazłam na Allegro i YouTube i znalazłam coś mniej więcej po środku, jeżeli chodzi o cenę, mianowicie Belmash SDR-2200. I o ile o pozostałych wymienionych tu sprzętach w sieci jest sporo informacji, tak o tym Belmashu niewiele. Nie znam rosyjskiego, więc nie za bardzo ogarniam co mówią o nich w filmikach na YT;) Z tego, co udało mi się dowiedzieć, sprzęt produkowany jest na Białorusi i jest to chyba w miarę nowa firma (?). Widziałam, że tę maszynę ma w ofercie Leroy Merlin, aczkolwiek i tak kupowałabym raczej przez Internet. Pytań do Was właściwie mam kilka...

1. Czy ktoś miał do czynienia z Belmash SDR-2200 i jest w stanie wypowiedzieć się na temat tego sprzętu? Chodzi mi o jakość wykonania, stabilność, czy blaty proste, jakie są efekty strugania itp. Cokolwiek o nim napiszecie, będę bardzo wdzięczna.

2. Jak wygląda sprawa z nożami (tam są 3 szt. takie: 270x2x20) - czy to są noże uniwersalne (wydaje mi się, że nie?), czy będzie problem z dostaniem ich? Na razie widzę, że są dostępne na stronie producenta, ale co jak zwinie interes?:PP W ogóle, czy takie noże da się naostrzyć? (błagam, wybaczcie mi te lamerskie pytania)

3. Co zrobilibyście na moim miejscu mając do wydania w granicach 2,5-3 tys. zł? Czy taki Belmash do zastosowań amatorskich oczywiście będzie o wiele lepszy od tego najtańszego w zestawieniu Scheppacha?

4. Dla tych wyrówniarek z grubościówkami dostępne są opcje ze stolikiem - czy Waszym zdaniem opłaca się dołożyć kilka stówek i wziąć ten stolik? Mąż ma piłę Bosch GTS 10 XC, która była zakupiona bez stolika, stolik zrobił sobie sam. Ale nie wiem, czy nie wygodniejsze są takie dedykowane?

Wydaje mi się, że tych pytań miałam więcej, ale teraz na szybko nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Czytałam o Scheppachu, że większość amatorów go poleca, ale są też komentarze, że to chiński chłam i nic się na tym zrobić nie da, więc wolałabym chyba wydać trochę więcej na nieco lepszy sprzęt. Niemniej jednak Scheppacha nadal nie wykluczam całkowicie.

Dobra, żeby nie przedłużać - błagam Was o pomoc:) Jakiekolwiek uwagi mile widziane, jeżeli pracowaliście na którymś z tych wymienionych przeze mnie sprzętów, cokolwiek rzuciło Wam się w oczy, piszcie. Obecnie, jeżeli okazałoby się, że ten Belmash jest w miarę sensowny, skłaniałabym się chyba ku niemu. Wątpię, żeby mąż miał zamiar przewozić ten sprzęt, prawdopodobnie zostanie postawiony w garażu na stałe.

Dzięki za poświęcony czas. Pozdrawiam:)

Eustachiusz:
Belmash to trochę jak połączenie betoniarki, robota kuchennego i odkurzacza w jednym - robi wszystko, ale do niczego się nie nadaje.

 Jeżeli szukasz maszyny 2 w 1, to poza tym metabo możesz poszukać Elektra Beckum 260 - to jest to samo, ale zanim zmienili nazwe na metabo. Opcja druga to Stiler PT260 i klony - duza możliwość regulacji, wiec maszyna która powinna spełniać swoje zadanie.

Opcja 3 to grubościówka i jakaś stara, używana wyrówniarka - może wyjść najtaniej, ale nie musi.

Co do stolika/podstawy pod maszynę - w małych nie zawsze potrzebna, nie zawsze stabilna. A w dużych maszynach nie można wziąć bez.

Daraas:
Faktycznie z tego co ja zauważyłem, nie napotkałem tej marki na tym forum... problem w takim zakupie jest dodatkowo serwis i części zamienne ... akurat nie mam doświadczenia w takich sprzętach ale raczej odradzałbym mało znane marki ... może Belmash nie jest taki nieznany, może to tylko mi się wydaje ... ale może będzie ktoś bardziej doświadczony z takim sprzętem co doradzi.

Przejrzałem informacje na stronie i w instrukcji, nie znalazłem nic na temat materiału z którego są blaty ... jak sprzęt ma być stabilny to raczej blaty żeliwne, z pewnością nie z blachy ... aluminiowe też chyba bez rewelacji .

Groszek:
Jezeli rozwazasz juz okolice 4500 to popatrz na stiler pt260 - mam wieksza 310 i jest ok to amatorskich prac. W pt260 masz juz zeliwne blaty, ktore sa proste.

Albo te metabo hc o ktorym pisza chlopaki. Chociaz wolalbym stilera bo zeliwo i sporo mozliwosci regulacji.

Belmash jest rosyjski wynalazek z chin. Mozesz miec problem z czesciami. Blaty wygladaja na blache. Odradzam raczej. Potem ciezko takie cos sprźedac.

Skoro juz kupil bosch 10xc to raczej wolalby dokladniejsza maszyne do strugania :) ja bym wolał :) wiec raczej kierowalbym sie na stiler pt260 :)

Groszek:
Chlopaki postowali na komunikatorze

https://www.olx.pl/oferta/grubosciowka-frezarka-pila-CID619-IDFqIZB.html

Poparz sobie 2100 za elektre.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej