Mam pytanie do Szanownego Grona dot. noży do Bernardo. Opiszę krótko w czym rzecz.
Noże do Bernardo PT250 (2 szt), mają otwory konstrukcyjne służące do ich mocowania w wale. Przez otwory te wchodzą śruby które je mocują w tym wale. Te otwory są w kształcie "jajowanym" przez co opuszczając te noże w dół lub podnosząc w górę uzyskujemy ich regulację względem stołów. To takie krótkie naświetlenie tematu, dla osób które Bernardo nie znają i nie widziały.
Teraz problem z jakim się zwracam.
Noże gdy się ostrzy to, co oczywiste zmniejszają swój wymiar, szerokość /czy jak kto woli wysokość/.
Chłopcy w Bernardo wykombinowali tak położenie tych otworów konstrukcyjnych na nożach, że jak naostrzy się nóż 2-3 razy i zmniejszy on swoją wysokość, to nie ma możliwości podniesienia go do wymaganego poziomu "0" względem blatów. Po prostu kończy się dolna możliwość regulacji poprzez zastosowanie za małych otworów wyżej opisanych lub jak kto woli wykonanych za wysoko w powierzchni noża.
Biorąc pod uwagę, fakt, że pod otworami jest na nożu jeszcze wystarczająco dużo miejsca aby te otwory mogły być o te 2 czy 5 mm dłuższe, myślę że zrobili to świadomie, specjalnie żeby po prostu po 2 ostrzeniach trzeba było kupić nowe noże a nie używać tych nadal. Noże do tego Bernardo to 160 zł. Wykonane są z stali HSS.
Teraz moje pytanie.
Czy jest jakaś w miarę prosta możliwość powiększenia /w dół/ tych otworów konstrukcyjnych na nożach, biorąc pod uwagę że to HSS. A jest ich na jednym nożu chyba 5 szt. Po prostu wydłużyć otwory konstrukcyjne.
I drugie pytanie /tak przy okazji/. Czy macie Pany może jakieś namiary na miejsce gdzie można kupić noże do Bernardo PT250 poza dystrybutorem czyli firmą HAFEN?
U nich np. pasek klinowy do w/w strugarki /który się mi rozleciał/ kosztuje jedyne 120 zł. W sklepie taki kupiłem za 17 zł. Chłopcy tam umiaru nie mają.
Z góry dzięki za pomoc. Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale się wysłowiłem.