Cześć,
jeśli ktoś czytał mój poprzedni wątek dotyczący krzywych blatów w HMS1080, to zapewne wie, że nie do końca mi się poszczęściło z firmą Scheppach..
W poniedziałek odsyłam drugi egzemplarz, który otrzymałem po poprzedniej reklamacji. Będę prosił o zwrot pieniędzy bo nie mam na to więcej nerwów. Tak jak koledzy wspominali, naprawdę warto zapłacić może trochę więcej, ale kupić w sklepie stacjonarnym z możliwością wcześniejszego przejrzenia stanu sprzętu.
Tak czy inaczej... zdenerwowałem się na tę firmę do takiego stopnia, że odechciało mi się dalszych przygód z tym modelem... Do mojego budżetu dokładam 1000zł i rozpoczynam poszukiwania czegoś innego, pewniejszego jakościowo.
Czy zna ktoś jakiś sprzęcik 2w1 do kwoty 2500zł? Istnieje jakaś alternatywa dla maszyn typu Scheppach, Bernardo PT 250, itp? Bo patrząc na konstrukcję wygląda na to że dla wszystkich tych firm wychodzi to z pod tej samej chińskiej ręki...