Rowek o którym mówisz, to snipe. Dotyczy praktycznie każdej grubościówki - wiąże się z tym, że rolka doprowadzająca i odprowadzająca mają różną siłę docisku i albo materiał się odkształca (w masywniejszych strugarkach) albo cały układ (wał i rolki) odrobinę się przesuwa. Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z nim, jest odbieranie materiału z jednoczesnym lekkim unoszeniem go - przeciwdziała to grawitacji i pilnuje, żeby większy nacisk miała rolka wyprowadzająca materiał - likwiduje to uskok na końcu deski. Żeby zlikwidować uskok na początku deski, to nalezy robić podobnie, ale całkiem na odwrót - troszkę unosić materiał w czasie wkładania do maszyny. Propozycja, żeby stół unosił materiał za Ciebie jest jak najbardziej trafiona - mimo, że na logikę płaski materiał powinieneś uzyskać przy płaskim stole.