Slodki ch*ju... toz to stary zeliwniok.
Jesli nie poutracany i w dobrej cenie to sie nie zastanawiaj. Do niedawna w kalwarii tlukli takimi a zmienili dlatego ze maja juz duze nory i pracownikow, wiec poszli po rozum do glowy i jednemu dali strugarke, drugiemu grubosciowke, innemu pilarke... po prostu jest duzo szybciej.
Tak na marginesie... to nie jest wynalazek. Felder na poczatku mial w zasadzie same takie... wyspecjalizowali sie w COMBOsach.
Wiec jesli masz miejsce a samo urzadzenie nie jest rozje**ne to smialo mozesz brac jak stare polskie zeliwnioki. reme, jarome, itp.