Autor Wątek: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?  (Przeczytany 1317 razy)

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« dnia: 2022-07-18 | 14:54:51 »
Czytam ile się da i dużo już wiem, albo wiem że nic nie wiem...
Poszukuję maszyny do niezarobkowej pracy (czytaj nie będzie przerabiać nie wiadomo jakich ilości). Aktualnie na wyposażeniu ukośnica i DeWalt 733... Ale tak mnie wciąga że coś bym ciekawego nabył.
I tak - pierwsze ograniczenie to 20m2, czyli nie da rady za dużo tu zmieścić, a trochę gratów już mam. Szczerze to myślałem na początku o Hammerze C31 (raczej upolować używanego), albo rozbiciu na 2 maszyny - piłę z frezarką i wyrówniarko-grubościówkę.
Doczytałem trochę jak traktują klientów przy zakupie nowych - i trochę mi Hammer zbrzydł. Czytałem o problemach typu jedna super, ale druga już nie itp. Przyznam, że nie jestem zbyt techniczny do ustawiania maszyn, chociaż pewnie na youtub'each i z pomocą forum bym sobie poradził.
Pytanie o noże - czy tylko Hammer robi spiralne? Czy są jakieś inne opcje? Czy tersa to tylko pomoc w ich ustawianiu (brak ustawiania) czy coś więcej?
Zastanawiam się też w jakim kierunku iść, czy jakąś wieloczynnościową używkę, czy powoli ale nowe. Jest trochę Roblandów używanych i zastanawiam się czy jest bo ludzie się pozbywają czy coś to warte?
A czy ktoś może mi dać znać jak się ma do tego np. taki Cormak? Tam są wały spiralne za zupełnie inne pieniądze. Czy to jednak inna liga niż Hammer czy Holzkraft?
I czy rzeczywiście przy ograniczonej powierzchni taka wieloczynnościówka ma sens czy lepiej rozbić na dwie?

Online Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10308
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #1 dnia: 2022-07-18 | 18:46:47 »
nie tylko hamer ma spirale, choć felderowska według mnie jest najlepsza. Spirala znajdziesz też w stomanach, scm, roblandach.
Tersa też ma swoje zalety, dobrze równa miękkie drewno, ale jak widzę ile zrobiłem na jednym ustawieniu noży w spiralnym i ile jeszcze zrobię, to jak se w duchu pomyślę ile już bym musiał kompletów wymienić i ostrzyć to pewnie ta dopłata za spiralny już mi się prawie zwróciła, a jeszcze 3 razy mogę je przełożyć, więc z zbiegiem czasu na pewno warto dołożyć, będzie też zapewne łatwiej odsprzedać.

Co do kombinowanych maszyn typu kombo to ja tylko strugarko grubościówka, innych połączeń bym nie brał pod uwagę. Kupisz 5 w 1 i co będzie jak jedna funkcja z maszyny okaże się do du*y ? np frezarka ? kupisz drugą ? lub piła ? wstawisz drugą lepszą na warsztat ? pomijam już to co powie Ci każdy, że czas przezbrajania i ustawiania, przestawiania i kombinowania będzie dłuższy niż sama praca

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #2 dnia: 2022-07-18 | 19:56:40 »

Co do kombinowanych maszyn typu kombo to ja tylko strugarko grubościówka, innych połączeń bym nie brał pod uwagę. Kupisz 5 w 1 i co będzie jak jedna funkcja z maszyny okaże się do du*y ? np frezarka ? kupisz drugą ? lub piła ? wstawisz drugą lepszą na warsztat ?

Fajny argument, nie zauważyłem tego wcześniej... Tylko znów gdzieś w tyle głowy miejsce, ale może to i racja, spokojnie i powoli zbierać i gdzieś się to upcha.

A czy naprawdę piła z frezarką nie daje rady? Osobne maszyny?

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1199
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #3 dnia: 2022-07-18 | 21:01:33 »
Wydaje mi się, że w takim małym warsztacie nie ma co kombinować z maszynami 5w1. Ogólnie to są one dla mnie bez sensu.
Ja bym postawił na mobilność.
Stół roboczy to jest to czego potrzebujesz najbardziej. Zrób go sobie na środku tak żebyś dostęp miał z każdej strony. Też może być na kółkach żeby w razie konieczności mieć miejsce na inne roboty. Wtedy możesz zrobić i małą szafeczkę i w elementach poskładać domek dla dzieci czy piaskownice. Zawsze łatwiej pracuje się na stole a nie w kucki. Zwłaszcza jak w stole masz jakieś imadło, otwory na ściski, szyny itd itp.
DW już masz więc szukaj wyrówniarki jako osobnej maszyny. Dołożysz kółka i będziesz mógł to postawić gdzie ci akurat pasuje. A DW ładujesz pod stół bo codziennie tego nie będziesz używał. A dodatkowo robi jeszcze za dociązenie.
Czy frezarka jest potrzebna? Pewnie, że chciałbym mieć ale moim zdaniem to nie jest maszyna, którą trzeba brać pod uwagę na początku. Zwłaszcza, że z czasem wyklaruje się co robisz, co najbardziej lubisz robić czy co trzeba robić. Wtedy być może kupisz frezarkę o konkretnych cechach taką jak potrzeba.
Piła to samo, na kółkach i pewnie będzie to jakieś DW, Bosch czy tam inne Hikoki. Dorobisz sanki i coś tam już można pośmigać.


Offline gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 466
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #4 dnia: 2022-07-18 | 21:21:01 »
Stół roboczy to jest to czego potrzebujesz najbardziej.
Stasiek mądrze prawi. Przestrzeń robocza to podstawa, a przy tak małym metrażu mobilność to druga podstawa. (Któryś z korników sprzedawał formatowkę Hammera, bo jakiś wstawił do garażu to musiał po niej chodzić, żeby coś zrobić).
 Natomiast dwa podstawowe pytania jakie trzeba zadać to:
- w jakim kierunku twoja dłubanka będzie szła? Do obróbki 40 cm bali potrzebujesz innego gabaryty niż do ramek na obrazki.
- w jakim budżecie chcesz się zamknąć?
Co do Hammera - wszyscy psioczą... I kupują, bo jednak, jak domniemuje bo nie mam, oferuje zadowalający stosunek ceny do jakości.
Decydując się na używki (swoją drogą jest jakiś dziwny wysyp starych maszyn 5w1 na znanym portalu ogłoszeniowym) musisz też sobie zadać pytanie czy w razie awarii będziesz miał dostęp do serwisu i części. Te maszyny są często już nie serwisowane przez oficjalne supporty firm, a części trzeba dorabiać na zamówienie. 
O Cormakach, Bernardach, Holzmannach już na forum dyskutowaliśmy - z wnioskiem - kupujesz na własne ryzyko - albo będzie super, albo szrot.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #5 dnia: 2022-07-18 | 22:04:17 »
Wydaje mi się, że w takim małym warsztacie nie ma co kombinować z maszynami 5w1. Ogólnie to są one dla mnie bez sensu.
Ja bym postawił na mobilność.
Stół roboczy to jest to czego potrzebujesz najbardziej. Zrób go sobie na środku tak żebyś dostęp miał z każdej strony. Też może być na kółkach żeby w razie konieczności mieć miejsce na inne roboty. Wtedy możesz zrobić i małą szafeczkę i w elementach poskładać domek dla dzieci czy piaskownice. Zawsze łatwiej pracuje się na stole a nie w kucki. Zwłaszcza jak w stole masz jakieś imadło, otwory na ściski, szyny itd itp.
DW już masz więc szukaj wyrówniarki jako osobnej maszyny. Dołożysz kółka i będziesz mógł to postawić gdzie ci akurat pasuje. A DW ładujesz pod stół bo codziennie tego nie będziesz używał. A dodatkowo robi jeszcze za dociązenie.


Stół zrobiłem w ramach pierwszych testów czy coś ogarniam, dziś już wiem że zrobiłbym ciut inaczej, ale i tak jestem mega zadowolony. Z tą mobilnością w sumie to masz absolutnie rację, raz robiłem trepy, a raz płotek i bardziej pasuje mi gdzieś podejść i odrysować niż rysunek techniczny i poskładać.
Mega różnicę w pracy zrobiła mi ukośnica na stole na kółkach, ciężkie, ale można podjechać. Tylko jakoś chciałem pójść dalej… ale może masz rację.
Wyrówniarka też trochę miejsca zajmie, mobilnych raczej nie ma, a przezbrojenie z grubościówki jakoś mnie nie przeraża, wtąd może pomysł na chociaż te 2 w 1.

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #6 dnia: 2022-07-18 | 22:15:58 »
Co do Hammera - wszyscy psioczą... I kupują, bo jednak, jak domniemuje bo nie mam, oferuje zadowalający stosunek ceny do jakości.
Decydując się na używki (swoją drogą jest jakiś dziwny wysyp starych maszyn 5w1 na znanym portalu ogłoszeniowym) musisz też sobie zadać pytanie czy w razie awarii będziesz miał dostęp do serwisu i części. Te maszyny są często już nie serwisowane przez oficjalne supporty firm, a części trzeba dorabiać na zamówienie.
No właśnie... z jednej strony nie chcę ogarniać starej maszyny tylko coś na niej robić, z drugiej nie wiem na co trafię z nowym hammerem, a czytając wpisy o obsłudze posprzedażowej słabo to wygląda.
A co do tego co chcę robić to sam jeszcze nie wiem, na razie robię to co mi jest potrzebne (domek na wsi, taki wiek że i mnie w końcu dopodło, staram się ogarnąć w drewnie co daję radę sam - zakres dość szeroki).

Offline gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 466
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #7 dnia: 2022-07-18 | 22:44:28 »
Jak to faktycznie jest z serwisem Hammera to nie wiem, ale gro forumowiczów męczy różne wersje więc przejrzyj forum i popytaj u właścicieli, mogą nie dotrzeć do tego watku. Myślę, że nawet przy ubogim serwisie posprzedazowym użytkownicy pomogą. Ale antyfanów Felera też mamy. Znajdą się też właściciele Minmaxa, houfeka, Roblanda.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 747
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #8 dnia: 2022-07-18 | 23:06:12 »
No właśnie... z jednej strony nie chcę ogarniać starej maszyny tylko coś na niej robić, z drugiej nie wiem na co trafię z nowym hammerem, a czytając wpisy o obsłudze posprzedażowej słabo to wygląda.

Wpisy internetowe na temat sprzętu to osobna historia, często więcej w tym emocji niż rzetelnych informacji. Jak chcesz ocenić maszynę to zwróć uwagę jak jest zbudowana i z czym mogą być ewentualnie problemy, to że kogoś nieuprzejmie potraktował handlowiec i nie lubi jakiejś marki albo odwrotnie handlowcy są zbyt natarczywi to inna sprawa mająca niewiele wspólnego z samym sprzętem. Fajny film nagrał Argo swojego czasu w którym wyjaśniał dlaczego kupuje maszyny od feldera, polecam żeby nabrać zdroworozsądkowego podejścia do tematu bo na forach to są różne krucjaty anty i pro.

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #9 dnia: 2022-07-19 | 09:19:45 »
Fajny film nagrał Argo swojego czasu w którym wyjaśniał dlaczego kupuje maszyny od feldera,
Widziałem, stąd przyznam trochę mi się Hammer wziął. Ja się nie znam, zaczynam, wolę pooglądać i popytać, nie wiem tylko na ile to co na YT jest reklamą, a na ile prawdą, dlatego tu dopytuję, chętnie posłucham mądrzejszych.

Offline Jonecki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 120
  • Niczego nie biorę! Ja już taki po prostu jestem!
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #10 dnia: 2022-07-19 | 09:20:02 »
Ja mam ok 18m2 i od początku mojej produkcji wiórów doszedłem do kilku wniosków - zbieżnych z tym co już Stasiek i Gruduś pisali.
Pierwsze primo to stół!!! ma być duży, stabilny i funkcjonalny, nie przy maszynach ale przy nim najwięcej się robi. Wszelkie bajery typu ściski, rowki, imadła, systemy mocowania mile widziane.
Po drugie primo secundo, wyrówniara + grubościówka ewentualnie combo i odciąg wiórów do tego. Ja mam starą wyrówniarkę 350x1650mm i sobie chwalę duży i powtarzalny stół na niej. Kombinuje teraz DW733 lub 2012NBX i będę miał już wypas jak na moje warunki.
Jak masz kasę to jakieś fajne combo 310-410 możesz brać, też będzie super.

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #11 dnia: 2022-07-19 | 10:26:24 »
Stół to jedna z pierwszych rzeczy które zrobiłem i o dziwo (pierwszy w życiu) trzyma kąty, wymiary, jest stabilny, nie wiem czy duży - pewnie nie, wyjdzie w praniu. Dzięki za podpowiedzi, chyba po prostu będę powoli coś tam zbierał i jednak nie 5 w 1.

« Ostatnia zmiana: 2022-07-19 | 10:28:04 wysłana przez PatB »

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1199
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #12 dnia: 2022-07-19 | 21:49:33 »
Po drugie primo secundo, wyrówniara + grubościówka ewentualnie combo i odciąg wiórów do tego. Ja mam starą wyrówniarkę 350x1650mm i sobie chwalę duży i powtarzalny stół na niej. Kombinuje teraz DW733 lub 2012NBX i będę miał już wypas jak na moje warunki.
I tu podpisuje się rękami, nogami i czym tam jeszcze można. Mam combo (teraz robi tylko jako grubościówka bo mam dużą wyrówniarkę) ale wiem, że dziś szedłbym w tę stronę żeby ogarnąć małą wyrówniarkę i osobno DW. Wyrówniarka ze stołem 120-140 cm zajmuje naprawdę mało miejsca a masz komfort bo zawsze trzyma kąty i nic nie trzeba przestawiać.

Offline PatB

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #13 dnia: 2022-07-20 | 20:09:50 »
Wyrówniarka ze stołem 120-140 cm zajmuje naprawdę mało miejsca a masz komfort bo zawsze trzyma kąty i nic nie trzeba przestawiać.
Taki Hammer A31 (wyrówniarko-grubościówka) nie utrzyma kątów? Lepiej jednak osobną wyrówniarkę kupić? Jak np. to? https://stiler.eu/pl/p/Strugarko-wyrowniarka-STILER-JP8/269
Zastanawiam się tylko co z grubościówką, bo DW zabrałem znajomemu (leżała nowa w kartonie od 2 lat) i pewnie się kiedyś upomni, a takie stacjonarne grubościówki tanie nie są - tańsze już właśnie combo z wyrówniarką. 

Offline trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2919
Odp: Hammer, Holzkraft czy może jeszcze coś?
« Odpowiedź #14 dnia: 2022-07-20 | 21:38:15 »
Kazda wyrówniarko grubościowka konstrukcyjnie podobna do a3 31 bedzie potrzebowala regulacji blatow co jakis czas. Winne jest przezbrajanie z wyrowniarki na grubosciowke plus dosyc delikatna konstrukcja
« Ostatnia zmiana: 2022-07-20 | 21:40:34 wysłana przez trz123 »