Autor Wątek: Zwarcie, przebicie na scheppach hms 1080  (Przeczytany 1218 razy)

raw

  • Gość
Odp: Zwarcie, przebicie na scheppach hms 1080
« Odpowiedź #15 dnia: 2021-02-28 | 21:35:36 »
Jak ktos zlapie za N i L to nic nie pomoże.
w jakim celu ???

Ja dzisiaj złapałem... nie polecam nikomu. Szczególnie jak korek wyłączony - nic się nie dzieje, strata czasu! ;D

A tak poważnie, nerwówka ciut była, włączalem, wyłączałem, nawet próbówką nie sprawdzałem, a przecież mogłem pomylić kolejność. Trzeba jednak spokój mieć, bo można trafić do nieba szybciej niż zakładało się.

Online undead

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1041
  • The sky is the limit
Odp: Zwarcie, przebicie na scheppach hms 1080
« Odpowiedź #16 dnia: 2021-02-28 | 21:54:16 »
Czy autor wątku jeszcze żyje?

Nie wiem, możliwe że już go uśmierciliśmy :D

raw

  • Gość
Odp: Zwarcie, przebicie na scheppach hms 1080
« Odpowiedź #17 dnia: 2021-02-28 | 22:28:53 »
Przecież chcieliśmy chłopa uratować, niestety czepak był szybszy. Źródła donoszą, że to podwójny agent, działa pod przykrywką niemiecką, ale tak naprawdę jest wysłany z Chin.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Zwarcie, przebicie na scheppach hms 1080
« Odpowiedź #18 dnia: 2021-03-01 | 09:20:27 »
Czy autor wątku jeszcze żyje?
Cytat: rlayeh w 2021-02-24 | 07:23:19

    Aby sprawdzić wystarczy próbówką dotknąć bolca uziemienia w gniazdku.

Albo językiem ;-)
Mam nadzieję, że się do tego nie przyczyniłem ;-)
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.