Nie ze bogaci ale tacy co sie nie lubia wku**iac na sprzet na ktory wyje**li kase
Jak ktos chce se kowalic w chaupie to i mu strug parkinsona wystarczy.
Ale jak robisz z materialu od klienta nie daj ku**a boszeeee
i zdupcysz to swiec ku**a oczetami
Ja ogolnie materialu od klienta staram sie nie brac bo klienci kupia w wiekszosci gowno i sie ciesza ze wyje**li system. Potem sie okazuje ze cos z materialem jest nie tak.
Co do sprzetu to zawsze lepiej miec 2 maszyny niezalezne niz jedno combo ale trza miec hale a nie nore
Co do sprzetu ... no coz mam napisac, jakbym mial miejsce to juz martiny u mnie by staly.
Drogie? Powermatic 2244 zwrocil mi sie na 100 plastrach!
Jak juz chce sie kuc dukaty to niestety trza wyje**c kaszanke.
Ale niestety wiekszosc firm i tak ma na klienta wyje**ne wiec zostaje co brac? No je**nego martina albo cos starego sprawdzonego.
Pewnie i jak bym kupil stare combo tylko mnie wku**ialo brak walu spiralnego i tylko to przemowilo za tym ze poszedlem w ciut inny segment niz felery, scmy, itp. Gdyby nie spirala to stalby juz stary zeliwniok i mialbym wyje**ne.
Wrzucanie glebokich przemyslen typu "a ku**a op*****ilbys to bernardo czy parkinsonem z lidla" jest tam mocno zje**ne jak wciskanie ze bez dobrego sprzetu da sie op*****ic wszystko bo przeca nie maszyny tylko ludzie robia
Takie pi***olenie o szopenie.
Trza miec sprzet zeby sie nie dupcyc i zarobic.