Hm w tym temacie jestem zielony, wychodzą 3 przewody do włącznika a jeden jest jakby złączony w sensie nigdzie nie jest podłączony idzie w silnik.
Części jakie były tu potrzebne to w sumie tylko łożyska, do kupienia w każdym sklepie z łożyskami, przewód i wtyczka hurtownia elektryczna
Tu nie martwiłem się o dostępność czegokolwiek bo wszystko da się kupić na luzie.
Może martwił bym się jak by trzeba było dobrać lewe nakrętki do kamieni
Do tej pory miałem problem tylko z pilarka ręczna Black deckera bo łożyska nietypowe i powiedzieli że za kilka stów ściągną z wysp
To co najlepsze były na niej narośle gumy i aluminium, pracowała w wulkanizacji. Ale pracuje tak cicho i równo że nawet nie ma wyczuwalnych wibracji. I to przed wymiana łożysk
z kamieniami które założyłem w sumie tylko do zdjęć jest lekka wibracja bo mają za duże otwory, je i tak będę wymieniał na dniach na koło filcowe i bawełniane, bo idzie ona na polerkę.
Elna pójdzie na szlifierkę
Fajne są w niej te szczegóły, fajna regulacja wysunięcia podpórki i jej wysokości, "papier" między zwojami silnika, porcelanowy przełącznik. Ogólnie lubię starocie tego typu