Małe uzupełnienie do mojego wcześniejszego postu.
Po kilku godzinach zabawy ze strugarka stwierdziłem występowanie dwóch problemów.
1. Nie jestem w stanie wyregulować równoległości stołów używając fabrycznych mocowań.
2. Stół odbiorczy nie jest idealnie płaski, lecz w jednym miejscu ma delikatne wybrzuszenie, około 0,2 mm.
Na szczęście oba problemy udało się mi wczoraj rozwiązać.
Ad.1. Dorobiłem wspornik z możliwością regulacji, który podpiera stół odbiorczy. Miałem zrobić zdjęcie ale zapomniałem wczoraj, jak zrobię dzisiaj to jutro zaktualizuje posta.
Ad.2. Tutaj zastosowałem chyba najprostsze z możliwych rozwiązanie, oraz pewno najmniej precyzyjne, ale efekt końcowy jest ok. Po prostu przy użyciu szlifierki mimośrodowej i papieru o gradacji 60 zeszlifowałem blat. Później wygładziłem papierem 150, nawoskowałem i jest OK.
Teraz praca na strugarce jest naprawdę przyjemna i idzie sprawnie. Wczoraj równałem sosnowe deski o długości 250cm z których ma powstać tymczasowy blat do kuchni i naprawdę da się na tych krótkich blatach wyrównać dosyć jednak długie deski.