Autor Wątek: Stiler JP8 przegrzewanie  (Przeczytany 525 razy)

Offline hardy

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 36
Stiler JP8 przegrzewanie
« dnia: 2023-09-20 | 20:29:32 »
Hej,

mam pytanie czy może ktoś z posiadaczy Stilera JP8 lub JP801 (mają takie same silniki) ma problem z przegrzewaniem się.
Kilka dni temu podczas pracy, trwała może łącznie z 30 min, ustawiony mały zbiór ok 0,5 mm, zaczęło coś stukać. Wyłączyłem, zajrzałem do silnika, silniki tak gorący, że parzy, pasek klinowy tez parzy. Po osłuchaniu wyszło, że to najpewniej wentylator uderza o osłonę. Zaczekałem do następnego dnia aż ostygnie, wyjałem silnik, wentylator się stopił i przekrzywił dlatego uderzał o pokrywę. Wymieniłem wentylator, popracowałem max 5 minut, ponownie mały zbiór, wyłączyłem żeby sprawdzić czy jest ok. Silnik znowu rozgrzany. Wentylatora raczej jeszcze saię nie stopił ale pewnie przy dłuższej pracy to nastąpi.

Ktoś miał podobne problemy albo może macie jakie sugestie?

Najbardziej niefartowne jest to, że ja to urządzenie kupiłem ponad roku temu, dosłownie je tylko włączyłem i wyrównałem 2 deski i dopiero teraz zamierzałem solidnie na nim pracować. Gwarancja  się skończyła kilka dni temu.

Z góry dzięki.
Pozdr

Offline ux

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 429
Odp: Stiler JP8 przegrzewanie
« Odpowiedź #1 dnia: 2023-09-20 | 20:34:06 »
Może pasek za mocno napięty? Yyy, lub za słabo, też by się grzał jeżeli ślizga się.
« Ostatnia zmiana: 2023-09-20 | 20:45:13 wysłana przez ux »

Offline hardy

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Stiler JP8 przegrzewanie
« Odpowiedź #2 dnia: 2023-09-20 | 20:49:55 »
Jak wyjmowałem silnik to odniosłem wrażeniem, że jest zbyt luźny, mocno sie uginał pod naciskiem palca.
Jak montowałem silnik ponownie to mocniej go naciągnałem.
Ani wcześniej ani teraz nie odczułem podczas strugania, żeby się ślizgał. Może faktycznie spróbuję go poluzować.

Offline wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1523
Odp: Stiler JP8 przegrzewanie
« Odpowiedź #3 dnia: 2023-09-20 | 21:03:20 »
Miałem przy pierwszych struganiach mały problem. Po chwili uzywania śmierdziało gumą i szajby była ciepłe, myślałem, że coś poważnego. Okazało się, że to pasek, chyba był za luźny, ale nie pamiętam dokładnie. Nawet w instrukcji piszą, żeby sprawdzić naciągnięcie paska, ale jakoś to pominąłem przy czytaniu :)