Tak jak wspominałem w innym wątku kupiłem PT260 bo zabrakło JP8 a muszę zrobić kilka rzeczy na już
Byłem na miejscu w Sokołowie. Pan przestrugał kantówkę, potem drugą, wszystko ok.
W domu sprawdziłem już na spokojnie blaty nie były idealnie równo.
I tutaj pojawia się niezaprzeczalny plus tej maszynki. Regulacja stołów jest bardzo łatwa. Po obydwu stronach są śruby, którymi da się regulować we wszystkie strony.
Na tym zdjęciu widać zawias stołu podawczego. Są 3 śruby trzymające i 5imbusów ( widać tylko 3 niestety). Prosta sprawa. Luzujemy śruby, wkręcamy/wykręcamy imbusy i zaciskamy śruby.
Po przeciwnej stronie czyli po tej po której stoję jak robiłem to zdjęcie mamy takie rozwiązanie
Dwie śruby z kontrą. Wkręcamy / wykręcamy je i w ten sposób pozomujemy stół. W otwór wchodzi śruba, która jest w blacie i blokuje ją wajha/ mimośród.
Tutaj ważne zeby to było dobrze ustawione. U mnie było tak, że ustawiłem stoły i lux. Dociągnąłem wajhą, mimośród dociągnął stół i już nie było równo.
Wtedy zauważyłem że jedna ze śrub z 2 zdjęcia była minimalnie za nisko i w momencie dociągania stół się po jednej stronie kosił o niecały milimetr.
Ustawiłem, działa.
Bajka to jest ustawianie noży. U mnie były trochę za nisko. Ustawiam za pomocą liniału. Liniał na stół odbiorczy i noż ma delikatnie szurnać ale nie podnosić.
Luzujemy nóż - w wala są 2 imbusy. Wykręcając imbus nóż wyłazi do góry. Wkęrcając wpada. Żadnych sprężynek itp. Dzięki temu przy zaciskaniu nie może się ruszyć i jest git. Poprawienie noży zajęło mi jakieś 5-7minut
NOŻE z PLASTELINY moim zdaniem oczywiście. ALe z tym się liczyłem i nie narzekam. Przestrugałem parę belek dębowych 6x20 i długośći 120-140cm i już widzę, że krawędź noża tępawa.
Starą strugarką z nożami Pilany strugałem dość usyfionego dęba i noże dużo lepiej wyglądają. Jednym słowem zamawiam na allego noże Pilany. Znalazłem są 260x25x3 jakieś 150zł za 3 sztuki. Bez dziurek i innych pi***ół - zwykły pasek stali.
Na dzień dzisiejszy jest ok. Przy przezbrajaniu na grubościówkę stoły nie tracą ustawień jak na razie. Specjalnie otwierałem i zamykałem stoły przy przezbrajaniu ( testuje, jestem spokojny
) i jest ok.
Raz mi uciekł stół podawczy ale to tak jak napisałem wyżej. Jedna śruba była za nisko i przy doćiąganiu blokady/momośrodu/wajhy skosiło blat.
Bardzo podoba mi się grubościówka bo ładnie wciąga materiał. Zbiór około 1-1,5mm. Zadnych śladów po wałku.
Na dziś udało mi się uzyskać róznicę grubości na desce 20cm rzędu 0,1-0,2mm. Mnie zadawala.
Muszę zrobić jakąś podstawę żeby dało się to przemieszczać po garażu bo cholera ciężka jest.
Nie bardzo umiem napisać coś więcej. Jeśli ktoś chce to proszę pisać, zrobię zdjęcia czego tam potrzeba.
Jeśli ktoś jest z okoli Sochaczewa, Żyrardowa, Grodziska czy dalej , może być i podkarpackie to zapraszam do mnie. Można obejrzeć przestrugać dechę.