... dla mnie jak coś się nie nosi za często w rękach, to sprzęt stacjonarny.
... wiem wiem, promocja była. na włosową wyrzynarkę też widziałem
ale w tamtym roku się wyprztykałem na koniecznie sprzęty.
więc teraz już na spokojniej. byleby do wiosny
w zasadzie ten Triton mi się bardzo podoba
na pewno będę miał otwory do szlifowania i różne nieregularne krawędzie, więc wrzeciono do mnie przemawia
i myślałem, że najpierw coś z tej listy, a jak coś zarobię to potem Triton.
ale wychodzi, że może wystarczy tylko ten sprzęt.
czy mając oscylacyjną kwadrat/deltę ryobi, mimośrodową najmniejszą metabo, kątówki, wiertarkę z osprzętami, czołga niteo, w zasadzie małą szlifierkę prostą, papierki i kostki ręczne... plus gdybym kupił tego TRITONA, byłaby do zgrana paczka?
co może taki scheppach, czego nie ma triton i odwrotnie?