Smarowaliście stół czymś śliskim? Testowałem strugając kilka deseczek, na małym zbiorze, i przechodziły ciężko, wręcz czasami podskakiwały mi jak kaczka bo materiał się wręcz blokował na stole... Nie wiem, może za mocno go dociskam do stołu? To moja pierwsza wyrówniarka, trzeba to mocno dociskać? Czy tak leciutko aby tylko na odbiorczym się nie podnosił?
Moje deseczki testowe to kawałek dąbu, purple heart, jatoba, palisander. Wąskie kawałki (5-10cm). Ale potem robiąc krawędź boczną (2-2.5cm szerokości) też ciężko mi się przesuwało...