Nie znam się,no to coś powiem
-wał jest regenerowany(napawany) może się materiał rozhartował że tak łatwo się zużywa
-typów łożysk jest teraz od nagłej,może trzeba trafić w te dobre(popytać jakie ludzie mają typy łożysk w swoich maszynach)
-ważny jest również smar
-skoro wał wyrabia się od strony obsługi,to są jakieś drgania(czy z tej strony jest łożysko wahliwe)
-W pracy mamy pompy i siadają łożyska na silniku od strony wentylatora,czyli pompa na wale,łożysko, a z drugiej tylko
łożysko,i jak są jakieś wibracje to przenoszą się na drugą stronę
-może stare łożyska są lepsze od nowych
-czy poprzedni właściciel miał takie same problemy
-w telefonach są aplikacje na pomiar wstrząsu czy jakoś tak,to można położyć raz jednej a potem drugiej strony wału
-czy noże są równo zużyte (waga) tokarz przetacza bez noży a jak założysz noże to wał może już nie być
wyważony(śruby czy takie same i co tam jeszcze zakłada się na wał strugarki)
- to tyle gdybania,będę czytał dalej