Nie wiem czy takiego wlasnie potrzebujesz struga czy po prostu pytasz z ciekawosci o sens kupowania na ali.
Jesli potrzebujesz to tematu nie ma... ja bym wolal na miejscu zmacac i kupic za ta nawet 100 wiecej.
Ja dam ci przyklad: w tym roku bylismy na targach i nicponie smialy sie z mojego stanleya ... jeczeli ze stanley ze tam sa lepsze ze skoro mam lepsze to na ch*j stanleya przywiozlem ... no i jeczeli az nim nie popracowali. Nawet Mery byl zdziwiony jak zapi***ala.
Oczywiscie nie jest to ideal... za kilka stowek Nielsena nie kupisz bo inna budowa i w ch*j lepiej wykonany. Lukasz od strugow by sie nawet posmial z niego ze zje**li, bo sie zna i robi na nich pewnie odkad wyszedl z lona matki
Stavros tez mialby pewnie beke z mojego struga...
Ale to moj najlepszy strug... nie ze lepszych nie mam bo mam... w sumie to sie wypozbywalem i zostalo mi kilka Nielsena ale bardziej mi chodzi o to ze najlepiej mi sie nim pracuje.
I mam dziwne wrazenie ze nie tylko mnie.... a kosztowal smieszne kilka stowek z 2 nozami.
Odkad go w lape chwycilem i skrobnalem nim na pokazie to juz wiedzialem ze go kupie. Sluzy mi juz kilka lat.
Ktos kiedys mi napisal ze jestem pi***olony festularz i to prawda... dla wiekszosci to niepotrzebnie wydane pieniadze. mozna sobie z jedna glupia zaglebiarke wyposazyc pol warsztatu. Ale ja mam inne podejscie... NIE CHCE SIE JUZ Wku**IAC !!!!!!!!
I stad moje zamilowanie w fs. Ale jak widac mam tez nie tylko fs ale takze glupiego stanleya i kilka innych tanszych niz fs rzeczy...
Ale to sa dobre rzeczy i warte tych pieniedzy. Nie koniecznie kosztowaly majatek ale sa warte tej mamony.
I teraz wlasnie dochodzimy do tego punktu ze o ile jestes przez neta kupic w ch*j taniej czasem to w takich sprawach lepiej miec albo zaufanego sprzedawce albo wczesniej zmacac towar.
No i ostatnia rzecz o ktorej juz ci Ozi napisal... wiekszosc tych chinoli i japancow to inne myslenie. Pierwsze ze ciagniesz strug a nie pchasz i trza sie nauczyc bo na poczatku wku**ia jak ch*j. Druga ze ciezko powiedziec co do ciebie przyjdzie. Czy tym sie da robic czy to nie jest jakas sraczka.
O ile nie bal bym sie kupic o jakiegos sprawdzonego sprzedawcy czy producenta czy ku**a jakiegos mistrza chinskiego czy japonskiego to z ali osobiscie sie boje wielu rzeczzy kupowac.
I mam niestety takie podejscie jak Ozi... przyjdzie to przyjdzie ... nie to ch*j mu w kakao do samych flakow. A jesli przyjdzie i bedzie nieco ch*jowe... no coz... liczylem sie z tym. Takie troszke nastepuje wku**ienie i rozczarowanie ale czlowiek sie liczy z tym ze xin xon mu odje**e maniane.
Nie zawsze tak oczywiscie jest - ale tak trzeba sie ustawic.
Dlatego popatrz na WoodFan czy dluta czy nie maja podobnych strugow za tam stowke czy dwie wiecej. Jak maja... ryzyk ku**a fizyk. Albo pogadaj z nimi, moze beda na targach moze beda pr******zdzali niedalego Ciebie i moze by zabrali ze soba sprzety zebys je zmacal i moze porobil kilka chwil.
Lepiej byc mile zaskoczonym niz mocno ku**a zdziwic