IMO złapanie kąta prostego z bokami powinno wystarczyć, jeśli tak było oryginalnie i ktoś "zepsuł" stopę.
Żeby sprawdzić stopę z łożem weź coś na tyle cienkiego, co położone na łożu przejdzie przez usta i będzie miało na tym końcu kąt prosty. Im bardziej dopasowane do łoża na szerokość tym lepiej. Może to być coś gotowego, a możesz z czegoś wyciąć (sklejka, hdf, blacha). Mógłby być nóż, gdybyś miał fazę prostą. Sprawdzenie kąta pomiędzy końcem tej wkładki (czyli tam gdzie by przebiegało ostrze noża), a linią boków struga da odpowiedź. Jeśli będzie kąt prosty to są równe.
Prościej będzie zacząć od sprawdzenia tylnej linii ust (tam gdzie łoże styka się ze stopą), czy ma kąt prosty z linią boku. Ale ta krawędź w starych strugach może nie być przedłużeniem łoża (podpiłowana, fazowana).