stopa i boki są czasochłonne ale dość proste w równaniu
w tym przypadku to nie kwestia pracochłonności tylko złego ustawienia maszyny bo skrzydełka są do siebie równoległe (a przynajmniej pochylają się na tą samą stronę)
wklęsłość stopy też nie wynika z pracochłonności tylko z kiepskiej technologii
kwestia pracochłonności to by była, gdyby były nie doszlifowane wżery z odlewu
ogólnie to słabo, bo czegoś takiego to bym się nie spodziewał w produkcie nie za taką kasę tym bardziej, że mamy prawie 3 dekadę XXI w. i zachowanie prostopadłości z dokładnością oceny gołym okiem to nie jest żaden rocket science
albo inaczej: poziom komplikacji budowy takiego struga jest żaden w porównaniu do poziomu komplikacji elektronarzędzia za 600 zł
i jeszcze jedno: gdzie jest kontrola jakości finalnego produktu???