To działo się na wszystkich używanych do pracy wiertłach. Wszystkie oryginalnie ostrzone. Niestety nie posiadłem jeszcze umiejętności ostrzenia wierteł.
To nie będzie problem wierteł, bo po włączeniu maszyny wyczuwalne jest bicie. Sprawdzę luzy, bo czujnik chwile temu zakupiłem (mam nadzieje, że taki za stówkę z allegro do czegoś się nada) i rozbiorę drania, może jakies łożysko sie rozsypało. Wtedy sprawa była by znacznie prostsza.