Perełki nie dzisiejsze.
A tu oooo. Warszawa Panie. I nic nie zobaczysz. Kup to Ci sprowadzą.
A co ci się panie w tych drzwiach nie udało?? Moim zdaniem lux.
Ja dzisiaj miałem luźne popołudnie bo tylko jeden pomiar i zakupy więc zabrałem się za testowanie wierteł. Przerobiłem kilka blaszek I innych ustrojstwa ale brakowało mi czegoś grubszego. Przewierciłem dwa ściski. Jeden spadkowy stary drugi Piher na którym zjadłem dwie lub trzy tarcze do flexa żeby go dopasować do szyny Boscha. Generalnie powiem tylko tyle wiem za co zapłaciłem tyle PLN-ów. Wiertła kozak. Obie opcje zarówno z zakretarką do której nie byłem przekonany jak i z wkretarką przyniosły zaje**ste rezultaty.
W drewnie i płycie idą jak szalone ale mają ten minus że nie mają pilota. Generalnie rewelka!!!
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka