Zikks a skąd jesteś?
Zgadza się, Poznań.
No co do wielkości to jakiekolwiek na początek, żeby zobaczyc co i z czym to się je
Bo póki co to sam wior i wior, a to zawsze fajna alternatywa przed litym drewnem.
To się kupuje na metry bieżące, kwadratowe czy jak? Na co zwraca się uwagę? Grubość, kontynuację uslojenia?
A i jeszcze jedno głupie pytanie na koniec, czy da radę formować fornir, tzn żeby np. jednym kawałkiem (liściem?) obleciec płaszczyznę i krawędzie? Czy tak się nie da i się złamie?