Zależy od Twojego poczucia estetyki. Ja bym nie wytrzymał, polał strugę kleju od góry, zassał lekko odkurzaczem od spodu, zeby wlazł w szczelinę, a potem ścisnął. Pozostaje pytanie, jak zamocowane są te deski od czoła. Bo jeśli połączenie z zewnętrznymi krawędziami blatu jest sztywne, to środek zawsze będzie pękał, bo w nim są wszystkie sezonowe zmiany wymiarów. A jeśli są na lużne połączenia, to bez problemu da się naprawić blat na stałe.