Widzę że z kawą trochę jak z audiofilstwem...dla takich to jakby zaparzył nie 15 sekund a 18 sekund to gdzieś znajdą różnice w smaku
oczywiście nie neguję takiego podejścia bo jak ktoś ma hopla to ma
dla mnie kupić ekspres do kawy za 30k to "rozrzutność" ale kto wie, może jego właściciele mają tyle kasy że zarabiają na taki ekspres przez 1 godzinę
Co kraj to obyczaj co du*a to smród, o gustach się nie dyskutuje
ale czasem fajnie poczytać takie dyskusje
Ja też napi***.... rozpuszczalną, choć czasem też sypaną, czasem na Orlenie pi***ykne espresso bo jest mało, słodko i szybko
A może nie miałem okazji doświadczyć różnic w kawach , rodzajach i sposobach przyrzadzania.