Mery: pamietam jak ze starymi i siorą pojechaliśmy na taką hale handlową do gdyni przed swiętami, pierwszy raz w życiu widziałem banany, pytam się ojca co to jest to ten mowi że taki owoc do jedzenia, to ja zeby mi kupił bo chce go zjeść, kg bananów wtedy kosztował pół jego pensji, kupił dwie sztuki i wracając do domu kolejką pamiętam jak jednego zjedliśmy, każdy po gryzie żeby spróbować jak to smakuje
Mery: miałem wtedy ze 3 latka a pamietam do dziś
Mery: takie czasy były a teraz ludzie narzekają
Puzii: dwa banany?? Moje chrzestna na święta z rodziną przyjechała i byli w DE przed świętami, jenego banana na calą ekpię dzieciaków - chyba z 6 osób pokroiła
Mery: jakby teraz ludzie nie kupowali komputerów, samochodów, nie placili za telefony, internet i tv, nie było by centrów handlowych tylko jedli chleb z pasztetową to też by kase mieli