Byłem dzisiaj na Dremie i to był (jest) Dramat
Dla hobbystów nic, może oprócz jednego stoiska na którym są trzy tokarki. Na tym kończy się możliwość oglądania na żywo tego typu sprzętu
Całe targi obejdziecie w 20 min, jest felder z linią hammer i pracownikami opowiadającymi historie niestworzone (np. raz wyregulowana strugarka nie wymaga już nigdy regulacji ☝️😁)
Poza tym kilkanaście większych i mniejszych cnc, dwa albo trzy systemy odciągów dwa piece do bieżącego spalania trocin. Koniec
Na stoisku reklamowanym jako strefa hobbysty jest z daleka widoczna ściana CMT. W sumie fajnie, można by pooglądać frezy. Niestety akurat frezów nie pokazali. Jest kilkanaście tarcz i brzeszczoty do wyrzynarek. Obok dwa stojaki ścisków Philera. Fajnie byłoby obejrzeć na żywo ściski pełnopowierzchniowe gdyby nie fakt, że tych akurat nie zabrali.
Generalnie nie ma po co tracić czasu!