Panowie nie jestem ekspertem, w pracy często piję kawę mieloną, długo parzoną i dla mnie ta jedyna daje kopa. Ta z ekspresu ciśnieniowego jest smaczna, ale nie widzę różnicy w smaku między drogimi ekspresami (10 tys. zł) i tymi tanimi (ok. 1 tys.). Z racji mojej działalności próbowałem tych drogich, w zabudowie i tych najtańszych, we wszystkich kawa smakuje tak samo, one wszystkie mają ciśnienie 15bar, jakiś blok grzejny i młynek ceramiczny. Pomijam elektronikę, wyświetlacze, pojemności i pobór prądu. Sam przerobiłem kilka ekspresów i nie wydał bym więcej niż 2 tys. na ekspres, bo jestem w stanie zrozumieć, że lepsza obudowa, elektronika i wyświetlacz podnoszą cenę. Dla mnie smak kawy to dobrze wypalone ziarna najczęściej dwóch gatunków arabiki lub robusty. Niektóre dają gęstą tłustą i aromatyczną kawę, a niektóre wodnistą z małą pianką w tym samym ekspresie.
Napiszcie co takiego robią te ekspresy poza automatycznym przebiegiem parzenia, żeby zapłacić tyle co małą formatówkę?
