Jak mam czas, to wcześniej kupuję w jakim Lidlu czy innej biedronce...
Jak nie mam, tak jak dziś, to jadę pod pierwszy stragany na wiosce i biorę co mają ciekawego.
Dziś kupiłem za 25 zeta paczkę - 5 rakiet, zimne ognie, 2 paczki bączkow, 2 paczki diabełków i coś tam jeszcze.
Odpalę dzieciakom koło 17, bo później ruszamy na bal.
I wszyscy zadowoleni 👍😊