Już pal licho czy drogo czy nie - allegro to nie ten target
Nie sądze aby ktoś, kto szuka stolika za x000 PLN szukał go na allegro. Może wejdzie, może zerknie w ostateczności - ale to nie ten klimat. Ruch takich klientów odbywa się w innych "kręgach" i tam należy ich poszukiwać.
Allegro to miejsce gdzie ma być tanio, wygodnie, prosto. Wchodzi sobie tam p. Jadzia i kupuje deskę bukowa za 10 PLN, z fotką wisząca w powietrzu, z opisem kolorowym drukiem, ważne że tanio i na wycieraczkę.
Taki stolik to daWanda, Etsy, promowanie swojej "marki" via insta oraz FB / pinterest.
Ludzie na tyle "wytworni" i kasiasci, aby dać 4-cyfrowa sume za stolik, po prostu są gdzie indziej.
p.s
nie oznacza to ze nalezy rezygnować totalnie z alledrogo, bo jak ktos trzaska deski do krojenia (jak ja
) to nalezy atakować każdą platforme gdzie cos-tam sie chwyci, bo zawsze zwiększa to szanse.