Chociaż jak kupowałam np. odkurzacz w liroju
z tym jest róznie, jak się czegoś pozbywają bo nierotuje to w takiej Castoramie mozna dobre okazje ustrzelić - niestety nie ma standardu i co sklep(czy nawet kierownik) to jest zupełnie inna polityka. warto polowac
pamiętam z czasów pracy w Castorama, że jak zamawiany były wkrętarki sparky w ilości dziesiątek kontenerów to cena z 328zł spadała na 198zł, a jakość wedle tych co brali to pracy zawodowej była podobna.
teraz niestety polityka jest taka, że idą w marki własne, a robią to czasami sami a czasami robią to znane marki(Koelner w przypadku kołków do ścian) - więc trzeba pytać, szukac informacji na opakowaniu.
najdrożej wychodzą drobne rzeczy, wkrety, śrubki, rękawiczki ogrodowe
no wiadomo, że jednej sztuki się nie opłaca, ale jak ktoś planuje majsterkować to lepiej wydać 200zł na rok, niż co chwile 12x50zł w takiej castoramie za tą samą ilośc asortymentu(pewnie troche przestrzeliłem, ale paliwo i czas też kosztują)