Odgrzebuję stary temat.
Kupiłem sobie najtańszy miernik w Juli, stestowałem go i coś mi nie pasuje. W drewnie około kominkowym pokazywał 0%. Myślałem, że nie działa ale wilgotność mojego palca zmierzył. Drewno kominkowe składowane za domem też zmierzył i wychodziło 15-20%. W instrukcji jest zapis, że miernik ma zakres pracy dla drewna 6-40% więc wniosek jest taki, że drewno w przy kominku musi mieć poniżej 6% dlatego nic nie wyświetlił. W to jeszcze jestem w stanie uwierzyć ale przywiozłem sobie pare desek ze stodoły długo leżakowanych i wątpie, żeby miały też tak niską wilgotność.
Zasadniczo nie oczekuję niczego od tego miernika ale zastanawiam się czy cokolwiek mu wierzyć czy od razu dać go synowi do zabawy.
