Słucham tego i jakbym cofnął się w czasie 30 lat jak grałem w Turricana na Amidze :-D
To chyba tak ma działać. Kto doświadczył komputera 8-bitowego lub amigi będzie kojarzył. Podoba mi się właśnie album "Anesthesia" Floridy Skyline, chociaż autorki nie ma już na tym świecie.
A ze wspominek, utkwiła mi pamięci ścieżka dźwiękowa z "Dylan Dog" na C64. Lekko demoniczna, jak i sama gra.