moja mi to czasem mówi, nie wiem o co jej chodzi
Ale że co, że ją głowa boli czy co??
Robisz tak: wieczorem przed spaniem przynosisz jej do łóżka tabletkę i z zaskoczenia mówisz: kotku twoja tabletka na ból głowy.
Ona zaskoczona mówi: co Ty durny jesteś przecież mnie głowa nie boli!
A ty: Mam Cię! I już nie ma wymówki