Powiem Cii, że większość narzędzi jakie obecnie mam to wszystko były kupowane jako używki za mniej więcej 1/3 ceny nowych: Makita, Dewalt i Bosch niebieski, jest też jakiś Skill, coś mam od Metabo. Na żadnym z nich się nie zawiodłem.

A gdy za te same pieniądze kupiłem jakiegoś nowego Graphita, Tytana czy innego Parksida to już dawno leżą na złomowisku bo nawet naprawa była niemożliwa. Tylko sie człowiek wkuu...iał jak w połowie roboty szlag to trafiał i nie było jak dokończyć.

No cóż cała sztuka polega na tym żeby dobrze trafić o sprawdzić.
Na nowe firmowki mnie nie stać bo na tej robocie nie zarabiam tylko w ramach domowego majsterkowanie używam.

Poza tym fajnie mieć firmowe narzędzia bo i robota bardziej cieszy...

Będzie Pan zadowolony... Ja kupiłem, ale przez przypadek przelotowe wiertło ale daje radę, trzeba uważać z głębokością. Mariusz, sprawdź sobie czy kołki nie są za luźne, na frezie 5mm u mnie kołki luźne, na wiertle 5mm są ok

Może jeszcze nie wytrzeźwiał

No właśnie :/ Chciałem Empire ale nie znalazłem wersji metrycznej.

Bogacze. Na niedobitkowie.pl (byłym forum) ludzia się na dedrę i condora szarpali z myślą "a może jednak za dużo wydałem", a teraz - o proszę! Burżuazja.

Tak się droczy, bo już planuje wyprzedaż makity i przejście na jedyna słuszna markę, ale nie może tego zrobić na raz, bo akcje makity poleca na łeb, stąd takie podchody