na razie na oku mam Norton Clipper TR202

Mam starszą wersję TR201 i dała radę z dwiema łazienkami i kuchnią. Tylko jak ją kupowałem to kosztowała koło 800-900zł. W jednej łazience i w kuchni kładłem płytki 600x600 i przy cięciu po przekątnej trzeba było się nakombinować Miej tylko świadomość, że dość mocno pryska na boki przy cięciu. Ale za to dobra tarcza i brak pośpiechu dają dobre efekty. Co do makity to kiedyś widziałem podobną i miała jakiś zbiorniczek na wodę, ale możliwe że to inny model. Też chciałem na początku sprzedać po robocie ale moje zbieractwo mi na to nie pozwoliło

miałem tylko kątowkę z tarczą diamentową i się dało

Nie Ty jeden... 

Nawet płytki pozacinałem na 45 stopni

"Z ręki"? Ja takich fachmenów którzy mi próbowali zrobić obudowę spłuczki z narożnikami zacinanymi z ręki na 45st. to kilka lat temu wywaliłem z roboty. .  Cały dzień kleili 5 płytek i efekt był masakryczny. Na drugi dzień skrzynka z narzędziami czekała na nich przed drzwiami mieszkania

@fyme to jak kładziesz  płytki częściej to może podpowiedz mi co warto wykorzystać ... jam lajik położyłem do tej pory 10m2 płytek 6 lat temu kontufka i tak pewnie mi się przyda plus jakiś sprzęt do precyzyjniejszego cięcia...

Nie wiem czy w tej sprawie zakładać nowy wątek ... 

@fyme to jak kładziesz  płytki częściej to może podpowiedz mi co warto wykorzystać ... jam lajik położyłem do tej pory 10m2 płytek 6 lat temu kontufka i tak pewnie mi się przyda plus jakiś sprzęt do precyzyjniejszego cięcia...

Nie wiem czy w tej sprawie zakładać nowy wątek ... 

Jeśli chcesz zrobić dla siebie i na tym przygodę z płytkami zakończyć to całkiem serio nie warto inwestować w profesjonalny i specjalistyczny sprzęt. Ot kątówka z dobrą tarczą diamentową. Ja mam tarcze Kińczyk. Polecam Pace do kleju. Wiadro. Maszynek do cięcia na sucho nie polecam bo dobre maszynki kosztują krocie. Tu dobrym kompromisem są maszyny elektryczne. Idzie dłużej ale kosztują niewiele. Nawet taką Dedrą da się robić
Trochę tarcz do polerowania krawędzi na kątowkę, jeden z systemów poziomowania płytek (do wyboru do koloru). Przydają się otwornice z nasypem diamentowym ale tu znowu jakość = cena. Do glazury w zupełności styka dedra. Do gresu nie daje rady ale otwór pod gniazdko da się wyciąć i kątówką

Wszystko prawda. I ja broń boże nie neguje zakupu takiego sprzętu Masz kaskę to kupiłeś i na pewno ułatwi Podaje tylko alternatywy bo czasem nie warto dla kilku metrów płytek kupować nie wiadomo czego.

O i to jest dobry tip o którym nie wspomniałem. Czesem warto poszukać w okolicy firmy i zlecić zacinanie płytek
Ps: samo posiadanie sprzętu nie uchroni przed zepsuciem czegoś. Trzeba się jednak trochę obyć ze sprzętem i materiałem i wiedzieć jak się zachowuje przy obróbce

Daraas to nie ma co się szczypać, powiedz żonie, że potrzebujesz i kupuj https://domitech.pl/product-pol-216-Przecinarka-do-glazury-DeWalt-D24000.html