Ponieważ WD-40 to środek zawierające oleje , a producent nie zaleca ich stosowania.
A tak detalicznie to "zakaz" stosowania olejów wynika z tego ,że osełki DMT mają monokrystaliczną warstwę diamentów ( bardziej odporną na ścieranie , mikroskopijne diamenty są rozmieszczone gęściej - nasyp jest bardziej równomierny na jednostkę powierzchni) ale jest ona bardzo łatwa do zablokowania przez drobiny ścieranego metalu. Dlatego takie osełki trzeba bardzo często regenerować np. przy pomocy zwykłej gumki do ołówków. Jeżeli będziemy stosować olej jako środek poślizgowy to ta regeneracja wskutek zmian lepkości oleju spowodowanej temperaturą będzie utrudniona lub wręcz niemożliwa. Olej kumuluje ciepło tarcia i podlega przy tym niekorzystnym przemianom fizykochemicznym , woda też kumuluje ciepło tarcia ale wskutek zdolności do szybkiego odparowania bardzo łatwo odprowadza je do otoczenia pozostawiając na powierzchni osełki tylko czyste drobiny startego metalu , nie posklejane parafinami i innymi składnikami olejów . No i oczywiście te czyste drobiny startego metalu są łatwiejsze do usunięcia. Uff... Mam nadzieję ,że dość prosto to wyjaśniłem.