Autor Wątek: Nasze nowe zabawki ...  (Przeczytany 605977 razy)

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5010 dnia: 2020-11-28 | 12:54:17 »
A ja miałem takiego 6 litrowego chińczyka i jak padł wymieniłem na Magnum 24l i ten jest cichy że można spokojnie w nocy używać ale teraz żałuję że nie wziąłem wersji 9l bo 24l to ani wydajna ani przenośna,takie niewiadomo co :)

Offline gwd

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1073
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5011 dnia: 2020-11-28 | 13:48:00 »
Coraz częściej się zastanawiam nad zmianą kompresora 50l na coś takiego małego właśnie. Malować i tak nie maluję a do sztyfciarki czy napompować koło to taka popi***ółka styknie.
Gratuluję zakupu, fajne zabawka!
Ten Satanley jest masakrycznie głośny. Miałem i puściłem do ludzi bo dziuplę mam w garażu w domu więc w nocy nie mółbym go użyć. Teraz mam małego airpresa też głośny ale momo wszysko cichszy i tak nie wyje. Ale też się zastanawiam nad zmianą na naprawdę cichy. Jak coś to puszczę też niedrogo.

raw

  • Gość
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5012 dnia: 2020-11-28 | 14:01:21 »
Też mam magnum 24l (750w), dla mnie jest optymalny, zarówno na głośność, jak i wydajność. Ustawiony na 6 bar, czasem też przenoszę i nie jest to jakiś wielki wysiłek, bo waży ~20 kg.

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5013 dnia: 2020-11-28 | 14:58:26 »
Coraz częściej się zastanawiam nad zmianą kompresora 50l na coś takiego małego właśnie. Malować i tak nie maluję a do sztyfciarki czy napompować koło to taka popi***ółka styknie.
Gratuluję zakupu, fajne zabawka!
Ja mam wlasnie podobna mala pop*****ke stanleya. Daje rade. Siedzi w szufladzie to nawet cichy jest.

Offline Moja dziupla

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 284
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5014 dnia: 2020-11-28 | 16:24:59 »
No to proszę bardzo, macie krótką relację z tego kompresorka.


Offline przemek.drzymala

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1435
    • instagram.com/manufaktura.ksztaltu
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5015 dnia: 2020-11-28 | 16:30:12 »

Do mnie tez przyjechała nowa zabawka. Od makaronów.


Piotr.
Super emoji108 ma frezowanie wstępne ?

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5016 dnia: 2020-11-28 | 17:29:19 »
To był warunek konieczny.


Piotr.

Offline Stol-Drew

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 446
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5017 dnia: 2020-11-28 | 17:57:53 »
gratki ,super sprzecik kiedys tez planowalem zakup ,jakie ceny teraz sa jesli nie tajemnica?

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5018 dnia: 2020-11-28 | 18:29:43 »
Jedynki z przodu jeszcze nie maemoji6


Piotr.

Offline look_as

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 293
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5019 dnia: 2020-11-29 | 22:04:57 »
Nie wiem o co pytasz, ale tak. Przy każdym silniku jest takie coś. I jak kończy dobijać to po wyłączeniu każdego silnika jest taki świst. Czyli zakładam ze to odprężanie o które pytasz

Generalnie ja już nie wyobrażam sobie powrotu do kompresora olejowego. Te małe 24 litry to nawet na porządne odmuchiwanie nie starcza i ciagle chodził i był mega głośny - ja już miałem dość bo to jedna z najgłośniejszych maszyn jakie miałem. Zagłuszał wszystko. Generalnie bardzo polecam te baracudy. Chyba najmniejszy maja 50 litrów. Wiec jeżeli działa tak samo cicho to uważam to za bezkonkurencyjne. Wydajności - wiadomo, każdy producent pisze bajki 🤣. Trzeba przyjąć ze wartość producenta podzielona na 2 to to co realnie dostaniemy.
Mi się ciagle marzył cichy, duży kompresor. I mam i jestem bardzo zadowolony. Jest 22 a ja maluje formatki drewniane szafy. Kompresor sie czasem włączy :) sąsiedzi śpią spokojnie :)

Jutro policzę wydajność na 1 sprężarce. Ale obstawiam ze będzie 4 razy mniejsza 😂 czyli coś około 150?🤞

To i tak byłoby nieźle. Zdaje się, że powstało następne pytanie. W jaki sposób odprężane są tam tłoki? Na zasadzie wyłącznika elektromagnetycznego, czyli w razie zaniku zasilania też zostanie z nich spuszczone ciśnienie? Instrukcja coś o tym wspomina? Znalazłem zdjęcie na stronie producenta i widać podobny moduł. Czy przy każdej sprężarce taki jest?



Offline przemek.drzymala

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1435
    • instagram.com/manufaktura.ksztaltu
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5020 dnia: 2020-11-30 | 06:16:34 »
Nie wiem o co pytasz, ale tak. Przy każdym silniku jest takie coś. I jak kończy dobijać to po wyłączeniu każdego silnika jest taki świst. Czyli zakładam ze to odprężanie o które pytasz

Generalnie ja już nie wyobrażam sobie powrotu do kompresora olejowego. Te małe 24 litry to nawet na porządne odmuchiwanie nie starcza i ciagle chodził i był mega głośny - ja już miałem dość bo to jedna z najgłośniejszych maszyn jakie miałem. Zagłuszał wszystko. Generalnie bardzo polecam te baracudy. Chyba najmniejszy maja 50 litrów. Wiec jeżeli działa tak samo cicho to uważam to za bezkonkurencyjne. Wydajności - wiadomo, każdy producent pisze bajki emoji1787. Trzeba przyjąć ze wartość producenta podzielona na 2 to to co realnie dostaniemy.
Mi się ciagle marzył cichy, duży kompresor. I mam i jestem bardzo zadowolony. Jest 22 a ja maluje formatki drewniane szafy. Kompresor sie czasem włączy :) sąsiedzi śpią spokojnie :)

Jutro policzę wydajność na 1 sprężarce. Ale obstawiam ze będzie 4 razy mniejsza emoji23 czyli coś około 150?emoji1696

To i tak byłoby nieźle. Zdaje się, że powstało następne pytanie. W jaki sposób odprężane są tam tłoki? Na zasadzie wyłącznika elektromagnetycznego, czyli w razie zaniku zasilania też zostanie z nich spuszczone ciśnienie? Instrukcja coś o tym wspomina? Znalazłem zdjęcie na stronie producenta i widać podobny moduł. Czy przy każdej sprężarce taki jest?


Kurde kusisz.. ja mam klasyczna 100l i wystarcza nawet do malowania jakiegoś drewna czy do obdmuchiwania w zupełności ale drażni mnie że jest taki głośny jak cholera i się telepie.. i tak go wywaliłem do garażu i nie słyszę bezpośrednio ale chwilowo mieszkam nad warsztatem i potrafi się włączyć żeby dobić w środku nocy i mnie obudzić..

raw

  • Gość
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5021 dnia: 2020-11-30 | 07:38:00 »
Nie wiem o co pytasz, ale tak. Przy każdym silniku jest takie coś. I jak kończy dobijać to po wyłączeniu każdego silnika jest taki świst. Czyli zakładam ze to odprężanie o które pytasz

Odprężanie mają raczej wszystkie kompresory na rynku, ale nie każdy robi to po zaniku zasilania podczas pracy. Silnik ma później cięższy start. A z taką opcją nie straszny mu nawet programator czasowy w gniazdku, który odetnie zasilanie o określonej godzinie, żeby nie budzić w środku nocy. :P

Obecnie są programatory, które obsługuje się telefonem przez wifi i mają dostęp do internetu, więc można wyłączyć nawet nie będąc w domu. What a time to be alive! :P

Offline Waldemar

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 225
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5022 dnia: 2020-11-30 | 08:22:49 »
Do mnie tez przyjechała nowa zabawka. Od makaronów.

Ładuję busa płyty i jadę na testy :)

Offline Kloda

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 397
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5023 dnia: 2020-12-01 | 15:35:30 »
No i szlifierka wpadla miała być już dawno ale procesy reklamacyjne trochę trwały

Offline Wiktor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 603
Odp: Nasze nowe zabawki ...
« Odpowiedź #5024 dnia: 2020-12-01 | 18:01:33 »
Książki Big Johna kupiona na blak frajdej-mogłem kupić je wcześniej, ŚWIETNE!!!
I suwmiarka elektroniczna (lenistwo) limit którą to chciałem mieć od 2,5roku   :D
« Ostatnia zmiana: 2020-12-01 | 18:12:42 wysłana przez Wiktor »