i tona gratisów z zaprzyjaźnionego garażu.
Ja też dostałem
. Tak sobie myślę, że deseczka to żeby sobie te cukierki pociąć na porcje żeby na dłużej starczyło, ołówkiem możesz sobie wytrasować dokładne porcje...
Na początku zastanawiałem się skąd Mery wie że na diecie jestem, ale jak zamówiłem o 11.30 a o 12.30 paczka była w drodze to pomyślałem, że chyba wolę nie wiedzieć jak on to robi
.
Dzięki Mery