Autor Wątek: O wszystkim i o niczym.  (Przeczytany 2064 razy)

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
O wszystkim i o niczym.
« dnia: 2019-05-12 | 21:48:17 »
Panowie i panie. Pragnę założyć nowy wątek. Otóż wątek miałby mieć za zadanie zgromadzić wszystkie dyskusje offtopic. Coś jak szybkie pytanie szybka odpowiedź. Ale bez związku ze stolarstwem. Taki trochę śmietnik.
Pozwolę sobie zadać pierwsze pytanie.
Potrzebuję kosiarki. Spalinowej. Dobrze by było z napędem. 1-2 razy w miesiącu muszę opędzlować po dołach swój ugorek na chałupkę. Nie chce mi się dziubać po netach. Nie znam się. Pojęcia nie mam. Ktoś coś poleci? Doły chaszcze i chwasty. Wiadomo że za 5 razem już można elektryczną pojechać i da radę. Ale prądu jeszcze mi nie podprowadzili a skosić by się przydało. Tak więc taka sytuacja.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #1 dnia: 2019-05-12 | 21:54:22 »
Podobno kosiarki spalinowe włoskie OLEO MAC nie są złe. Za te pieniądze które kosztują warto.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #2 dnia: 2019-05-12 | 21:56:06 »
kosiarki stiga

mam już drugą i dobra maszyna , Druga wersja jest odpalana z baterii ( silnik spalinowy )
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5698
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #3 dnia: 2019-05-12 | 22:14:24 »
mam kosiarke stiga i smiga, chinczyki tanie sobie daruj.

z oleo mac mam pily... one nie pracuja na siebie ... one nakuyrwiaja i 50/50% urobku sa u ludzi.

oleo mac w zakupie wyjdzie tylko nieco taniej niz taka markowa z gornej polki ale tanie czesci i sprawdzone.

to takie kombo ze sprawdzonych podzespolow

Online oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2939
  • I sikalafą
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #4 dnia: 2019-05-12 | 22:39:22 »
Miałem dwie spalinówki Stigi. Niby wszystko było ok, ale słabo wciągały urobek do kosza. Mnóstwo trawy zostawało na ziemi.
Potem spróbowałem Vikinga i to jest kosiarka prima sort. Kręcą się jednocześnie dwa noże i pięknie wszystko wciąga. Ja miałem do koszenia prawie 2 tys metrów i trzeba przyznać, że to mordęga była. Co chwila kosz pełny i trzeba opróżniać.

Offline Fulicarius

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1487
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #5 dnia: 2019-05-14 | 07:59:10 »
A ja mam dwie pilarki. Starego Sthila i względnie nowego Oleo Maca. Kupiłem ją ze względu na dłuższą prowadnię i trochę mocniejszy silnik.
I nigdy więcej tego takiego błędu nie popełnię. Pracuje dalej praktycznie wyłącznie sthilem. Brakuje jej mocy w moich pracach a teoretycznie słabszy stary sthil idzie bez zająknięcia.
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2473
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #6 dnia: 2019-05-14 | 08:39:55 »
Dyskusja dotyczy kosiarek czy pił łańcuchowych bo trochę się gubię?
Obie "maszynki" mam z Husqvarny i nikt mnie nie przekona , że białe jest białe a czarne jest czarne.
A jakby co to mogę uzasadnić wybór ;)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #7 dnia: 2019-05-14 | 08:53:23 »
nikt mnie nie przekona , że białe jest białe a czarne jest czarne.
okulista?   ;)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #8 dnia: 2019-05-14 | 09:20:29 »
Ja mam kosiarkę makalister z ciastoramy. Silnik briksa z rozrusznikiem strasznie ciężko pali na zimnym. Dodatkowo wlot do kosza cały czas się zapycha. Masakra. Jedynie mulczowanie się sprawdza. No i napęd.

Piotr


Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #9 dnia: 2019-05-14 | 09:27:35 »
Ja mam kosiarkę jakąś greenworld czy cuś. Silnik briggs&stratton. Stoi w blaszaku i nawet pierwsze odpalanie po zimie to zatrybia od pierwszego pociągnięcia linki. Wszystko śmiga od chyba już 8 czy 9 lat. Zmieniam olej, filtr i dolewam paliwa. Jedynie "kołpaki" odpadły i raz pasek od napędu zmieniłem bo już był popękany ale nadal dawał radę :)

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5698
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #10 dnia: 2019-05-14 | 09:51:31 »
Filu mam GS 650 HD oraz GS 720 i nie moge napisac ze mocy im brakuje ;D

Moze takiego oleomaca z casto kupiles ;D

Offline Draole

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1078
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #11 dnia: 2019-05-14 | 13:59:26 »
GV 53 TK Allroad 4 Oleo Mac. To model który posiadam. Jestem mega zadowolony - 2 lata za nią około 14-15 ar koszenia. Robię jej przegląd co roku po sezonie. Polecam

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #12 dnia: 2019-05-25 | 19:02:42 »
Nabyłem. Wśród wszystkich parametrów przekonała mnie jednym. Nazwą. Al-ko. Więc zrobiło się jakoś swojsko i przyjemnie. Nie miałem za dużo czasu więc za nią jakieś dwie h koszenia. Ale jak wytrzyma to pierwsze koszenie to wytrzyma wszystko. Skosiłem jakieś 100mkw. Pola. Kretowiska. Małe krzaczki. Zryte przez dziki. Trawa po kolana. Stare gałęzie. Ogólnie kupiona w miejscu w którym kupuję większość elektronarzędzi. Mają tam serwis kosiarek. Więc jakieś tam zaufanie mam do chłopaków. Elektryczny start został mi odradzony.
Zobaczymy. Plan skosić 2000mkw. Pierwszy raz najgorszy.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #13 dnia: 2019-05-25 | 19:17:39 »
Ja kupiłem z elektrycznym rozrusznikiem, inaczej moje gwiazdy odmawiały koszenia. Były z nią problemy, ale po wizycie w serwisie wróciła do normy.

Piotr


Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: O wszystkim i o niczym.
« Odpowiedź #14 dnia: 2019-05-25 | 19:36:56 »
Moja to by w te chaszcze nie wlazła nawet. Bo kleszcze! Jaszczurki i inne tałatajstwo. Ze dwa lata temu to kosą spalinową opędzlowałem. Ale to z tydzień we dwóch. Wtedy najgorsze chaszcze wyciąłem. Teraz już z górki.
Montażysta za dwa trzysta.