Jak zapis w kamieniu to tylko.......dłutkami z wisienkami albo co najmniej Narex bo inaczej się zatrze

to u mnie pamięć krótkotrwała bo dłuta Dexter i Lux

Dziwne rzeczy piszecie o bankach ze nie uzywaja o cernie ze perabjaty i to wszystko bierze w leb z prostych przyczyn

niektore rzeczy warto sprostowac

Pierwsze to BR ma inna kostrukcje niz zwykle cdki sprzed lat
Rozwinieciem BR dla TRWALEJ archwizacje z gwarancja na poziomie ilus tam lat a dokladnie 100lat ma verbatim  a pisza ze ponoc 1000 co juz nawet i mnie zaczyna zastanawiac i sa to plyty M-DISC. Wiem bo uzywam tez dla klientow ktorzy sobie krzycza.

Faktem jest to ze jak ktos nagral na gownianej esperanzie to nie moze oczekiwac niczego poniewaz nawet producent dawal informacje ze plyty nie nadaja sie do dlugiej eksploatacji oraz przechowywania danych. Mozna do wiekszosci plyt pobrac karty techniczne i tak stoi jak ch*j ze niestetyt nie dla dlugotrwalych arch.

Faktem jest to ze mam plyty z koncowki lat 90 o wdziecznej nazwie datalife i mam tam dane ktore dalej dzialaja i dla beki raz na rok losowo sobie wyciagam i zgrywam calosc na dysk.

Faktem jest to ze cern stosuje tasmy jednakze te tasmy to nie poziom detalicznych produktow a specjalnie dla nich zaprojektowane tasmy dla szaf automatycznych.
Nieprawda jest to ze na tasmach bezpiecznie mozna przechowywac dane... pisze tez ze z daleka od zrodel promieniowania elektromagnetycznego, UZIEMIONA i do tego w calkowitej ciemnosci.
Ktos tak robi z Was? Watpie.
Przy czym warto zauwazyc ze biora tasmy tylko i wylacznie dla pojemnosci zapisu i juz kilka razy zmieniali agregaty tasmowe poniewaz stare nie obslugiwaly nowych tasm
Trzymaja tylko dlatego ze chodzi im o duza liczbe danych ktore niekoniecznie musza byc odczytywane od strzala. Eksperyment trwa kilka sekund a dane splywaja do tasma po magistralach i powoli sobie odczytuja i analizuja trwa to miesiacami co tez jest wyraznie napisane w wielu miejscach

Mam u siebie 2 streamery iomegi i hpe i leza sobie z napisem "czekam na nowego wlasciciela"! A wiecie czemu? Bo sam koszt tasmy jest wiekszy od BRki ktore coraz to ida w gore co 2 lata a szybkosc dosptepu do tasmy jest powiedzmy sobie ... ch*jowa kto ma streamer ten doskonale o tym wie.

Tu wkladam BRke w naped i zgrywam to co chce od strzala.

Banki uzywaja macierzy, streamerow i plyt. I do doskonaly przyklad ze jedno nie koliduje z drugim a sie doskonale uzupelnia.
Bo o ile jedne kopie waza duzo ale nie sa potrzebne od strzala to inne musza byc przywracane od reki i do tego sluza macierze i plyty.

Dla mnie BR to wygoda z ktorej nie zamierzam zrezygnowac. Jak kilka razy slyszalem ze drogo ze zle i dalej ludzie z tego korzystaja jak z penow ktore sa bardziej narazone na wysranie sie.
A jescze nie slyszalem zeby ktos kupowal peny z podwojnym ukladem skoro mozna kupic takie zwykle gowienka za 40 zyla wazne zeby bylo 256Gb na nim.
Pozniej sie ludzie dziwia ze jeblo i placza.... panie ja tam mialem zdjecia z wesela
I przynosza te gowna zeby probowac odzyskiwac albo ssdki lub dyski talerzowe

Czy ktos podkopuje moja sprzedaz? No nie bo dalem tak ku**a cene w jakiej ja dostaje i mi to wisi u ch*ja czy ktos to kupi czy nie.

Otoz to tylko pierwszy karton z 5 a w kazdym jest 500 plyt.

Czy mam na to zbyt? No jakby to powiedziec ... jest!
Otoz 3 kartonow juz nie ma i dzis przyszly jako druga dostawa.

Czy komus sie podoba streamer i kilka tasiemek z czasem dostepu kulawego zolwia po 3 zalalach czy macierze  dyskowe z dyskami ktorych i tak wiekszosc z was nawet nie pomaca bo taka jest prawda ze do domu sobie nie kupicie rynku enter. - to ja mam klientow ktorzy kupuja w ilosci mniejszej lub wiekszezj.

Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy ... na ch*j to wszystko wypisaliscie
Bo jeden widze ze pisze ze plyty ch*jowo sie trzymaja - drugi ze wogole - trzeci ze w bankach nie uzywaja. rozumiem ze wiecie jaka zywotnosc ma br bo chetnie na targi moge przytargac jedna plyte nagrana na bkach co mialy jeszcze pojemnosci 4,7, moge takze sprzed lat przytargach wam tez verbatimy z pojemnoscia 10gb oraz 25gb i jestem w stanie sie zalozyc z kazdym z was o sprzet ktory przywioze na targi ze bez problemu dane zrzuce na dysk w notebooku.


Dalem wam mozliwosc kupna plyt w cenie ktorej nawet na hurcie nie znajdziecie bo nie bierzecie takich ilosci co ja. Nie chcecie to nie korzystajcie przeciez wam nie kaze.

Tylko bardzo was prosze nie wypisujcie glupot na przyszlosc ze w bankach sie nie uzytkuje, ze w instytucjach tez i ogolnie plyty sa ch*jowe bo padaja. Bo dokladnie jest to z kazdym je**nym nosnikiem z ta roznica ze na magnetyczne nosniki i elektroniczne jest wieksza sraczka z utrzymaniem. A plastik jak to padlo niszczeje... no tak... i dlatego plastikowe butelki niszczeja od 50-100 lat ponad. A podejrzewam ze odpowiednie mieszanki plastiku to nawet wiecej.

Pisal to ten ktory w zyciu wypalil kilka tysiecy plyt br na roznych nagrywarkach, duplikatorach, mozecie oczywiscie miec swoja racje  bo kazda racja jest jak du*a... kazdy ma swoja.

Ale tylko pragne zauwazyc ze jak pisalem ze mam fs, mafelle itp to ludzie jeczeli ze ch*jnia ze droga i ze przerost tresci nad forma zrobia to diloltami, makietami, itp
Pozdrawiam tych ludzi a obecnych posiadaczy sprzetow marki fs i mf

Nie za bardzo rozumiem jaka to zwykla a jaka niezwykla

Nagrywarka sprzed 10 lat nie nadaje się do takiej płyty.
Składowanie danych długotrwałe najlepiej na taśmach - mamy gwarancję producenta i sprawdzony praktycznie okres przechowywania (odczytywanie tam sprzed xx lat).
Płyty z jaką taką gwarancją - koszt 1 sztuki około 50-60 zł i mamy tylko 100GB.

żeby skończyć dywagacje: do archiwizacji bym nie kupił, chyba że w 3-2-1.
Ale rozważam zakup na biblioteczkę filmów z HDD. Jak je***ie to i tak se ściągnę, przynajmniej NASa odciążę.

Też nie będę dyskutował. W instytucji w której ja pracowałem i w dwóch innych pokrewnych na żadnym rodzaju płyt nie prowadzi się archiwizacji. Zabraniają tego przepisy wewnętrzne, a instrukcja jasno mówi o sposobie/procedurze archiwizacji ze względu właśnie na niewystarczającą trwałość tego rodzaju nośników danych.
Nie było też mowy o plastiku który się nie starzeje, albo starzeje przez 1000 lat, a o mikro warstwie odpowiadającej za zapis.
Wątek jest o sprzedaży płyt, a nie o ich trwałości dlatego faktycznie może nie potrzebnie rozwinęła się o tym dyskusja. 

A oryginalne płyty z muzyką, są tak samo wypalane? Bo jakoś nie słyszałem jeszcze o przypadkach ich zestarzenia. Ale może tylko nie słyszałem - dlatego pytam.

Aha. Całe szczęście, że ...............podobno nie ma głupich pytań