Autor Wątek: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)  (Przeczytany 3686 razy)

Offline Nożyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 693
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #30 dnia: 2020-01-01 | 19:24:00 »
Na dworze -4, a w środeczku...emoji4

Offline undead

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1045
  • The sky is the limit
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #31 dnia: 2020-01-01 | 19:57:27 »
jeszcze jest taka https://allegro.pl/oferta/piecyk-gazowy-grzejnik-na-gaz-piec-na-butle-60-m2-8460975797 opcja, teoretycznie jak się nie ma szczelnego blaszaka, to nie potrzeba nawet komina.

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #32 dnia: 2020-01-01 | 20:11:49 »
Założyłem tą folię refleksyjną na sufit. Paląc niewiele dobiło do 19 stopni. Zorientowałem się jak mi pot zaczął spływać :D. Robi fajną robotę ta folia, zdecydowanie widać różnicę.
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1199
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #33 dnia: 2020-01-01 | 20:13:26 »
Te gazowe są spoko.
Mam tę tube nagrzewnice i w garażu niecałe 30m bardzo szybko grzeje.
Tylko ta cholerna wilgoć.
Myślę nad zakupem Webasto od Chińczyków.
All in one diesel heater. Wystarczy wpisać w aliexpres.
Brat zamówił wersję rzekomo 12kW za około 8stówek.
Jak cudo będzie na miejscu to sprawdzę i może sam zamówię.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #34 dnia: 2020-01-01 | 20:14:50 »
środeczku...

Trochę mało ja jak nagrzeje to dochodzi mi w ocieplanym blaszaku do 20-25
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Nożyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 693
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #35 dnia: 2020-01-01 | 20:51:58 »
Obi, u mnie szczelność warsztatu sprawdzałem poprzez zamknięcie weń kota. Przez noc nie spi€rdolił to znaczy, że szczelność jest. emoji6
No i przez około 3,5h spaliłem 4 kostki RUF co też szału nie ma.

Docelowo ściany muszę przerobić i chyba przed wiosną nie zdążę, ale dorywczo aby trochę poprawić komfort myślałem o kilku puszkach piany PUR.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #36 dnia: 2020-01-01 | 20:55:35 »


...
Myślę nad zakupem Webasto od Chińczyków.
All in one diesel heater. Wystarczy wpisać w aliexpres.

Ej ale to grzeje wyrzucanymi spalinami? Bo to wygląda trochę jak nagrzewnica olejowa bez odprowadzania spalin a jeśli tak jest to współczuję. Takie coś się zdaje jak działasz pod wiatą ale nie w zamkniętym pomieszczeniu. Wiem bo miałem i jest masakra!

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1199
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #37 dnia: 2020-01-01 | 22:14:45 »
Nie no jak spalinami  ;D
Normalne Webasto.
Masz cienką rurkę wydechowa.
Wywalasz w suficie/drzwiach/ścianie otwór fi 40 i po sprawie.
Montują to ludzie w camperach. Więc bez wyprowadzenia spalin moznaby się ogrzać ale tylko raz... :o 8)

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #38 dnia: 2020-01-01 | 23:42:40 »
Dobra tylko to jest manometr i hydrometr tam masz 10barow i 55promili ;)
Gif-ted guy.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #39 dnia: 2020-01-01 | 23:44:17 »
A no to fajna sprawa! Po prostu na tych zdjęciach bucha ogniem stąd skojarzenie :)

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1199
Odp: Ogrzewanie koza (bez brodatego pasterza z Wawy)
« Odpowiedź #40 dnia: 2020-01-02 | 00:23:26 »
Chińczyka poniosła fantazja.
Czy fajne to się okaże. Jak się uda to zdam relacje i sam może kupię.
Myślę, że jeśli działa w miarę fajnie to będzie niezła alternatywa dla wielu z nas.
W miarę przystępna w zakupie i potem w użyciu.
Muszę poszukać minusów bo na pewno są.
Jeden jest taki że potrzeba zasilana 12v. Ale to akurat pi***oła.