Autor Wątek: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.  (Przeczytany 4047 razy)

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #15 dnia: 2019-11-15 | 20:24:29 »
 :D
Gif-ted guy.

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3620
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #16 dnia: 2019-11-15 | 22:03:13 »
Krzyś sprawdź
Paczałem ...i ciepłe powietrze nadal idzie do góry :P
I żeby nie było że nie lubię ciepłej podłogi >:( bo lubię... jak w dupę ciepło,nogi(krążenie słabsze) chyba że wzięty doping :P
Ciepłą podłogą można drewno podsuszyć,jak Japończyk majstrować na podłodze i wiele,wiele innych zalet ???
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Quent

  • Gość
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #17 dnia: 2019-11-15 | 22:10:15 »
Podłoga w dobrze wykonanej instalacji nie jest wyczuwalnie ciepła. U mnie ma 24stC (pomiar pirometrem) a termometr na wysokości 1,5m pokazuje 23stC.
Im wyżej tym temp niższa a nie wyższa!

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3620
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #18 dnia: 2019-11-15 | 22:30:16 »
No dobra...
Ciepłe powietrze idąc do góry schładza się ...
bo masz w domu zimno ;D :P
Ps.wiem o co ci lata  ;)
« Ostatnia zmiana: 2019-11-15 | 23:32:27 wysłana przez krzyś48 »
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5399
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #19 dnia: 2019-11-15 | 22:55:45 »
Jak chcesz żeby pyły się podnosiły to rób imo to nie rozwiązanie warsztatowe jak wcześniej przedpisacze pisali. Dla mnie to nawet nie jest zdrowe w budynku mieszkalnym.
Bill też tak kiedyś sobie to tłumaczyłem, ale nie miałem racji. Tak jak koledzy napisali, ciepło z ogrzewania podłogowego to promieniowanie, nie konwekcja. Ruch ogrzanego powietrza do góry, jest zbyt słaby by unieść kurz itp co innego kaloryfer, ten zadziała jak wiatrak. Mam w całym domu zrobione ogrzewanie podłogowe (tylko takie), nieżona alergik i astmatyk, córka podobnie, syn alergia, mieszkamy już 6 lat, wcześniej w blokach ... katar, kichanie, duszenie ... w tej chwili jest naprawdę kolosalnie lepiej a zamiast jednego psa mamy trzy psy + jeden odwiedza nas w weekendy :)
Chyba że ktoś faktycznie ma zrobioną instalację bardzo oszczędnie, tzn. duży rozstaw rurek, kiedyś tak się to robiło, omijało się np. miejsce gdzie miała stać szafa itp, co wymuszało potrzebę większej temperatury w instalacji.
Jeśli instalacja jest położona dobrze, to tak jak ktoś tu wcześniej napisał u mnie w tej chwili temperatura na wyjście z kotła jest ustawiona na 24st., Podłoga nie jest ciepła w dotyku stopą, a w domu chodzimy w podkoszulkach i krótkich galotach.

Offline Łukasz K.

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 111
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #20 dnia: 2019-11-16 | 00:43:17 »
Kurz się unosi, praw fizyki nie oszuka. Napewno mniej jak z kaloryferow ale jednak. Dla kogoś bez alergii kurz z podłogowki nieodczuwalny i nie ma co sobie tym głowy zaprzatac. W warsztacie tylko mikropyl będzie się unosił ale będzie. Ja jakbym miał możliwość to i tak bym wybrał kaloryfery, bo w warsztacie to raczej zbędne. Podłogowke mam w domu i tam się sprawdza.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5698
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #21 dnia: 2019-11-16 | 01:30:16 »
@radi198822@wp.pl

Rob ta podlogowke!!!!!!!

Najwyzej kupisz jak bedziesz czul ze ci w nosie wierci ze zaraz smarkniesz na pilare i sie zesrac mozesz... jakiegos odpylacza np. felder ma tam za 1000 chyba.
Odpalisz to na kilka minut dziennie i wylapie w ku**e pylu. Raz na jakis czas otrzepiesz filtry i je**c biede!!!!!!!

Cieplo w norze to podstawa. Jak nie masz tych 20 stopni to nie pracuje sie zbyt komfortowo. Kleje tez schna dobrze na okolo 20 kreskach, podklady lakiery maja od 18 do 26 chyba zalecane.

Rob i sie nie pi***ol. Zrob se z rozdzielacza w razie W ze 2 podejscia w sciane albo podloge pexami pod grzejniki. Wieszac nie muszisz ale wpi***olisz pexa i na koncu zaslepka albo zawor i z glowy jakby grzalo malo. 100 ci du*y nie urwia a dupochron w razie jest jakbys podlogowke powiercil ;D ;D ;D

Ja nie mialem teraz takiej mozliwosci ale myslalem o tym i zaluje ze nie zrobilem.

Rob bo bedziesz myslal rok i ch*ja wymyslisz... a tak juz bedziesz myslal w cieplej norze. je**c kurz i kuny! ;D

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2880
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #22 dnia: 2019-11-16 | 09:21:48 »
Kurz się unosi, praw fizyki nie oszuka.

No tak.
ale
to lepiej jak jest na podłodze? ,Zamiatany naszymi nogami przy każdym kroku , mieszany wentylatorami od silników , wzbijany w górę jak decha spadnie na posadzkę   itp ?
to ja wolę by był pod  sufitem  łapany przez pochłaniacz i mam ciepło w nogi .  Zresztą posadzka ma zupełnie inną (wiele niższą ) temperaturę  ( do sterowania )    niż  grzejniki (a w pobliżu nich kurz nie unosi się ? )
Rób podłogowe grzanie z dobrą izolacją od dołu i grubym betonem z góry ( dokładna inwentaryzacja przebiegu np.węży grzejnych , przyda się w razie wiercenia w posadzce )


Offline radi198822@wp.pl

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #23 dnia: 2019-11-16 | 10:55:15 »
Duzo piszecie o kurzu. To chyba jest nie do unikniecia. Przy ogrzewaniu nadmuchowym (nagrzewnice volcano) wentylator tez wprowadza w powierze kurz i lata on po calym pomieszczeniu wiec ten argument w ogole do mnie nie przemawia.
Pomieszczenie do ogrzania to stodola adoptowana na warsztat o wymiarach 18x10 i wysokosci 3,5m wiec pomieszczenie slabo izolowane. Na podloge styropian 5cm na to rurki i 10cm typowej wylewki przemyslowej zatartej na gladko. Chcialbym aby zima nie pizgalo po nogach i stad moj pomysl o grzaniu podlogi. Fajnie by bylo utrzymac temperature 10st w pomieszczeniu.

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3620
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #24 dnia: 2019-11-16 | 11:01:54 »
Pomieszczenie do ogrzania to stodola adoptowana na warsztat o wymiarach 18x10 i wysokosci 3,5m wiec pomieszczenie slabo izolowane.
a czym planujesz to zalać ???
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline radi198822@wp.pl

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #25 dnia: 2019-11-16 | 11:10:50 »
Glikol z woda. I oczywiscie w razie W beda nagrzewnice.

Offline radi198822@wp.pl

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #26 dnia: 2019-11-16 | 11:15:17 »
Nie docieplone zostana mury grubosci 25cm z cegly. Na dach pojdzie jajprawdopodobniej plyta obornicka.

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3620
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-11-16 | 11:26:29 »
Nie mam takiego ogrzewania...a moje obawy budzi to że będziesz musiał non stop grzać podłogówkę,bo te 10cm betonu to niezły akumulator ciepła  :-\
i zanim się nagrzeje to trzeba iść spać ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline radi198822@wp.pl

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-11-16 | 11:35:09 »
Zalozenie jest takie aby podloga utrzymac 10st w pomieszczeniu przez caly okres grzewczy a reszte mozna dodmuchac nagrzewnicami. Z reszta pewnie nie od razu cala powierzchnia nie bedzie wykorzystana ale warto od razu to zrobic na calosci.

Quent

  • Gość
Odp: Ogrzewanie podlogowe w warsztacie.
« Odpowiedź #29 dnia: 2019-11-16 | 14:55:14 »
Podłogowkę najlepiej sterować pogodówką. Zadajesz punkty skrajne krzywej grzania i zapominasz o sprawie.
Pewnie trochę czasu zejdzie zanim ustawisz parametry tak aby te 10stC utrzymać