nazwa jest ważna.
O ile będąc na forum przywykłem, o tyle poza forum wszelkie formy typu: Jaro, Daro, Krzycho, Rycho, Łysy, i również Gizmo - są hmm ... no kurka jak dresiarze z trzepaka, no kojarzą mi się niedoparcie z takim typem: głośny, chamski, z piwskiem w łapie, szefuncio plaży i dyskoteki etc ... - no ale to moje osobiste widzimisię ...
na razie do głowy nic mi nie przychodzi
ale, o ile dla osiedlowego-lokalnego sklepu nazwy typu: U Bolka (taki jest u mnie na wsi), U Rycha, U Buraka (taki warzywniak był na jednym łódzki osiedlu) są ok, to moim zdaniem słabo się sprawdzą w internecie ...
Przykład Meble Bodzio - to do pewnego momentu się sprawdzi i się sprawdza, ale trudno im będzie wejść w inny rynek jeśli będą chcieli, analogicznie z Volkswagenem kiedy chciał wyprowadzić swoją markę samochodów z wyższego segmentu - też mieli na tym wtopę bo jednak ... Samochód dla Ludu trudno utożsamiać z luxusem. Wiem, że po duże przykłady sięgam, ale czy małe czy duże pewne "reguły" są takie same ...
Merry może trafi się tu perełka nazewnicza (oby), są też firmy/osoby które się w tym specjalizują - wymyślaniem nazw, nie wiem jakiego rzędu są to pieniądze, możesz też poszukać podcastów, materiałów - o "wymyślaniu nazw" i warto posłuchać co mówią o tym specjaliści od języka, słowotwórstwa etc.