Meryland - tak po amerykańskiemu  Albo aluzja do popularnego aktora - Merr Gizmon

A tak serio to Gizmo Garaż / Gizmo Garage chyba brzmi najlepiej.

czasami nie należy nic zmieniać,

Tak ,male np Zbig-Rur zna każdy

Zostań przy swoim, brzmi dobrze, a ten kto oglądał małe potworki zastanawia się, czemu akurat tak. Przynajmniej ja. Nie ma co kombinować, bo w końcu wyjdzie coś w stylu "ElżBeton" - beton od Elżbiety.

Misiu nazwij biznes prosto i od razu (bo kto będzie klepał garaż poszukując czegoś z drewna -nazwiesz się Gizmo Garaż i tylko wku**isz tych co szukają garażu na wynajm  węjdą na stronę a tam Twoje paliki do pomidorów lub tyczki do fasoli wiadomo od kogo  ) . Przemyśl co chcesz robić i daj to w nazw . Schody Gizmo  tylko moim zdaniem lepiej brzmi nazwisko w nazwie bo rzemieślnik firmuje nim swój wyrób i się nie wstydzi i nazwiska i wyrobu .
Wiesz produkt ma się sam bronic   nazwa firmy intuicyjna łatwa do znalezienia w wyszukiwarce . Bo nazwiesz to Gizmo Garaż  to szybciej bym się spodziewał klamotów ze szrotu niż wyrobów z drewna Akademia Drewna to wiedzy ? Cztery Deski to trumny ? Dziupla  Misia chlanie ?
A dasz np  Wyrób Galanterii Drewnianej Kowalski to wiadomo o co chodzi . Rozdział działalności stolarni od YT nie musi byc wcale zły na jednym możesz promować drugie . Jak chcesz połączyć to wyżej jest propozycja  i chyba godzi oba cele Galanteria  Drewniana Gizmo. Garaż bym nie dawał bo tak się kojarzy trochę słabo. Wiem Bili Gates też zaczynał w garażu no ale firma nie nazywa się Microsoft Garaż   

Sporo osób pisze o zachowaniu/nawiązaniu do marki jaką Mery sobie wypracował na YT jako "Gizmo Garaż", że dobrze by było ją wykorzystać i będzie to korzystne.

Moim zdaniem nie do końca, bo jest też pewne ryzyko z tym związane. Do tej pory kanał Merego odbierany jest jako, ot taki normalny "cywil jak ja" dłubie w garażu i się rozwija, ale cały czas jest kimś z kim wiele osób się utożsamia. Jeśli sklep Merego oferował by rzeczy przez niego wykonane zgodziłbym się z przedpiszcami, tyle że Mery mówi o handlu sprzętem, materiałami etc. a to trochę zmienia punkt widzenia odbiorcy filmów/klienta sklepu, z "cywila" Mery zmienia się w handlowca, a to druga strona barykady.

Kornikowo choć duże to jednak, jest tylko małym wycinkiem i to dość specyficznych ludzi, to nie jest statystyczny "klient". Gdyby to Korniki były głównymi odbiorcami oferty sklepu Merego, może tak ... ale chyba za mało ich jest by wytworzyć sensowny obrót w sklepie.

Mery na kanale recenzuje i doradza jaki sprzęt/materiały kupić - ale robi to właśnie jako cywil - a co się stanie kiedy będzie robił to samo ale jako właściciel sklepu gdzie te rzeczy być może będzie miał w ofercie??

Moim zdaniem powinien rozdzielić kanał od sklepu - kornikowi Klienci i tak będą wiedzieć, że to sklep Merego, obojętnie czy będzie to gizmogaraz.pl czy figofago.pl.

i jeszcze jedno, skąd żeście te  "schody" wzięli ? bliżej mi do windy niż schodów

U mnie na wichurze co zakład stolarski to tak się nazywają"Schody Kowalski "  "Okna Piksinski" itd .   

mariusz1 coś do drewna

Jasne jest dla mnie że towar opatrzony filmem, pokazującym jak z niego skorzystać, sprzeda się lepiej.

Statystycznie tak, ale jak to przełożyć na ... konkretnie TEN sklep ... a nie na towar (dostępny w różnych sklepach) ??

Bawienie się w niskie ceny to ślepy zaułek.

Ale takie są obecne realia rynku detalicznego jeśli sprzedajesz w internecie, cokolwiek narzędzia, piły, tarcze, oleje, zawiasy, cały ten popularny asortyment, obrót-obrót-obrót, niska marża i ciągłe operowanie pieniądzem. I takie są realia w hurtowniach, albo wchodzisz i robisz zatowarowanie na grubą kasę, albo dostajesz ofertę cenową taką że taniej ci wyjdzie kupić od detalisty z allegro, który właśnie za grubą kasę zrobił w tej hurtowni zakupy.

No i wystarczy poczytać forum i wątki o maszynach, narzędziach - wszyscy chcemy kupić coś taniej, a szczególnie w internecie.  Wartość dodana, no ja to widzę tak że wartości dodanych to już zaczynamy mieć nadmiar (jeśli chodzi o filmy) ostatnio wszedłem na stronę amk z pantorouterem i tam mogłem sobie w tych wartościach dodanych przebierać, kępa marzeń, ostaszewski i coś tam jeszcze było.

@domnaniebiesko przytakiwał bym twojej wypowiedzi gorliwie gdyby Mery startował z własną marką - mebli, swetrów,  piwa, wędlin