Ja tam mam już w du**e jednych i drugich. Jedni chcą stuknąć bogatych na grubą kasę, a bogaci wpychają nam kit o demokracji i wolności wyboru. Jakoś nie protestowali, gdy nam podatki podnosili.
W Polsce nie ma niezależnych mediów. Wszystko zależy od tego, kto im akurat wypycha kieszenie. Nie jestem Pisowcem, ale wcale ich nie żałuję.
Mnie osobiście wczorajszy dzień niewiele dotknął. TV już dawno przestałem oglądać, a zamiast radia puściłem sobie spotify.
Kiedyś sporo się polityką interesowałem, nawet lokalnego szczebla trochę liznąłem. I nigdy więcej. Wierzcie mi - to jest absolutne szambo.
Z resztą jestem przekonany, że sami zdajecie sobie z tego sprawę.
Trzeba po prostu myśleć o sobie i liczyć na siebie.