Krajobraz SEO zmienia się dość szybko, ale jest kilka zasad, które są stałe.
Pierwsza i najważniejsza: linki z zewnątrz, ze stron o dobrej renomie. Oryginalny patent Google (PageRank) na tym się opierał i to nadal jest kluczowe: im więcej stron prowadzi do danego miejsca, tym jest ono bardziej istotne, zwłaszcza, gdy strony odsyłające mają mocna pozycję. Podpis w profilu to bardzo dobra sugestia.
Druga kluczowa sprawa: tytuł, słowa w adresie (domenie i nazwach posszczególnych stron) oraz tag meta description - ten jest widoczny przy wyniku wyszukiwania w google, więc wpływa bezpośrednio na kliknięcia. Do tego sensowna struktura nagłówków H1, H2, H3...
Później robi się różnie. Aktualnie Google promuje strony, które działają szybko zwłaszcza na urządzeniach mobilnych.
Możesz uruchomić audyt Lighthouse w narzędziach developerskich Chrome, albo skorzystać z wersji on-line tutaj:
https://web.dev/measure/ - dostaniesz ładnie wypunktowane słabości związane z wydajnością, najlepszymi praktykami, dostępnością i SEO (ale trzy pierwsze składają się też na tę ostatnią metrykę).
Technicznie jest całkiem dobrze:
https://lighthouse-dot-webdotdevsite.appspot.com//lh/html?url=https://happy-garden.com.pl/ALE
Przede wszystkim tytuły. Najważniejsze słowa muszą być w tytule. Nikt nie szuka w google "Strona Główna" czy "Oferta Happy Garden".
Na głównej daj np "Altany, zadaszenia, tarasy, pergole - Happy Garden"
Na stronie Oferta -> Altany nie powinno być "Oferta - Happy Garden", tylko "Altany ogrodowe na miarę - Happy Garden"
Kiedy klikam w Oferta -> Zadaszenia tarasów, powinna być osobna strona z własnym adresem i tytułem, a nie oferta#zadaszenia-tarasow, bo to nadal jedna zbiorcza strona o nic nie mówiącym tytule "Oferta". Lepsza struktura linków i tytuły sa w dziale Galeria, ale tu z kolei brak tekstowej treści do zaindeksowania.
Logo na głównej warto zmienić na H1 i koniecznie dać na obrazku alt="Altany, zadaszenia, tarasy, pergole - Happy Garden" albo coś bardziej sensownego.
Dział z poradami to bardzo dobry ruch, warto zdobyć linki z zewnątrz do poszczególnych porad.
disclaimer: nie jestem ekspertem SEO, ale aktualnie pracuję przy projekcie, gdzie różnica między drugim a trzecim miejscem w wynikach google oznacza +/- parę milionów w przychodach firmy, więc dość ściśle pracuję z ludźmi, którzy zjedli na tym zęby.