Autor Wątek: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie  (Przeczytany 4363 razy)

Offline Kris

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 73
    • Projekty mebli, wizualizacje
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #15 dnia: 2018-05-31 | 01:25:42 »
Ex meneżer sprzedaży w małym zespole odpychającym samochody nowe u niewielkiego dealera. Jak ja się cieszę że to pi***olnąłem. Ten sam schemat na co dzień, tabelki i morda prezia co poniedziałek na naradach. Po 10 latach w zawodzie pi***olnąłem z dnia na dzień, pass, kilka elektronarzędzi, wynajęta kanciapa. Na początku załapałem się w stolarni jako pomocnik. Wióry na około piły zamiatałem i przez 2 lata chłonąłem wiedzę. W między czasie fuchy dla rodziny w swojej kanciapie. Działalność po 2 latach założona. Dzisiaj jest już ok, przetrwaj 3 pierwsze lata na swoim i będzie z górki.

Edyta: Robienie mebli hobbystyczne (tak jak to widzisz czytając internet od a do z, wszystkie fora, jutuby itp.) a rzeczywistość czyli zarobkowe robienie mebli to dwa różne światy. Baaardzo różne. Nawet jakbyś 10 lat jutuby oglądał i znał wszystkie sztuczki magiczki to tydzień w prawdziwej stolarni i na montażach sprowadzą Cię na ziemię. Tu trzeba dużo pokory i największy skarb to dobry majster - mentor od którego się nauczysz.

Edyta2: Jak już potniesz na szmaty swój najlepszy garnitur, żeby mieć w co łapy wycierać po poliuretanie to bądź z tego dumny. Tylko w kaczogrodzie mają Cię za buma jak wejdziesz upi***olony po montażu do banku. W juesej przepuścili by Cię w kolejce bo od razu widać, że pracujesz = zarabiasz = masz pieniądze.
« Ostatnia zmiana: 2018-05-31 | 02:10:01 wysłana przez Kris »

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #16 dnia: 2018-05-31 | 07:33:36 »
Kris zaje**ście powiedziane :D

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #17 dnia: 2018-05-31 | 07:40:13 »
Tak jest Panowie. Przebranżawiać się bo rąk do pracy brak ;)
Ja zacząłem od drzwi. Najpjerw ich produkcja na sporej stolarni. Później stwierdziłem, że chcę zarobić więcej więc założyłem swoje i zacząłem te drzwi montować. Praktycznie z dnia na dzień. Jednak po niedługim czasie mi się znudziło samo montowanie. Ani to ambitne ani ciekawe. Wróciłem więc na warsztat ale już swój. Jeśli chodzi o meble to uczyłem się na swoich błędach i sam opracowywałem sobie niektóre rozwiązania. Stąd pewnie z Przemkiem77 się często niedogadujemy ;D
Reasumując. Wszystkie decyzje były z dnia na dzień. Żadnych biznes planów ani analiz. Tak po prostu.

przemek77

  • Gość
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #18 dnia: 2018-05-31 | 11:02:45 »
Stąd pewnie z Przemkiem77 się często niedogadujemy

przyznaję się do tego, że to moja wina :( Po prostu jako twój mentor :))powinienem mieć bardziej " otwarty" umysł na Twoje nie do końca zrozumiałem pomysły ;)
ps. obiecuję poprawę ;)

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #19 dnia: 2018-05-31 | 11:06:47 »
@przemek77 vs. @Specu
Runda pierwsza, 1:0 dla Przemka :)

Lubię jak tak sobie dosrywacie ;D

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #20 dnia: 2018-05-31 | 11:11:03 »


umysł na Twoje nie do końca zrozumiałem pomysły ;)

Nie przejmuj się specjalnie. Ja nie rozumiem fizyki kwantowej. Po prostu do niektórych spraw trzeba wiele lat nauki by zrozumieć ich złożoność. Młody jeszcze jesteś więc dasz radę. Jakbyś jednak chciał pójść na skróty to numer znasz. Pomogę Ci to ogarnąć.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10358
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #21 dnia: 2018-05-31 | 11:18:59 »
No to mamy remis ;D

przemek77

  • Gość
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #22 dnia: 2018-05-31 | 11:30:07 »
Jakbyś jednak chciał pójść na skróty to numer znasz
Czyli byle jak, byle szybko, byle do przodu :(  Ot .... cały Ty :))
Ps. Bang :))

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #23 dnia: 2018-05-31 | 11:44:18 »
Nawet nie ogarnąłeś całego kontekstu a chcesz zrozumieć fachową robotę. Oj lekko nie będzie. Ale po to jest to forum byśmy wszyscy spróbowali Ci pomóc.

Ps. Na 100% byłem pewny, że wyłapiesz tę gre słów ale nie chciałem edytować coby nie rizbudzać za bardzo Twojej fantazji.

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6740
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #24 dnia: 2018-05-31 | 12:08:35 »
Czyżby wymiana zdan stolarskich tetrykow sie tu trafila?
Ludzie serce na dloni pokazuja a ci .....
Ech ....
 ;D
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #25 dnia: 2018-05-31 | 12:14:04 »
to co 2-2 ?

Offline RadekJ

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 773
  • It's nice to be important, but it's more important
    • Jurzysta.com
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #26 dnia: 2018-05-31 | 12:25:37 »
Proszę mi tu nie offtopować!  ;)
Edyta: Robienie mebli hobbystyczne (tak jak to widzisz czytając internet od a do z, wszystkie fora, jutuby itp.) a rzeczywistość czyli zarobkowe robienie mebli to dwa różne światy. Baaardzo różne. Nawet jakbyś 10 lat jutuby oglądał i znał wszystkie sztuczki magiczki to tydzień w prawdziwej stolarni i na montażach sprowadzą Cię na ziemię. Tu trzeba dużo pokory i największy skarb to dobry majster - mentor od którego się nauczysz.
O widzisz, i to jest wiedza której w internetach nie ma :) Dziękuję.

Tak jest Panowie. Przebranżawiać się bo rąk do pracy brak ;)
Zatrudnisz mnie na pomocnika? :)

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #27 dnia: 2018-05-31 | 12:28:00 »
Nie widzę przeszkód jeśli znasz podstawy.

Offline RadekJ

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 773
  • It's nice to be important, but it's more important
    • Jurzysta.com
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #28 dnia: 2018-05-31 | 12:30:23 »
Jak już potniesz na szmaty swój najlepszy garnitur, żeby mieć w co łapy wycierać po poliuretanie to bądź z tego dumny. Tylko w kaczogrodzie mają Cię za buma jak wejdziesz upi***olony po montażu do banku.
Garnitury mam całe dwa: ślubny i z matury :D Ten drugi mogę nawt pociąć, bo szansa że się w niego zmieszczę jest praktycznie zerowa :( No i z mody jakby wyszedł (a wtedy był zaje**sty!).

Z banków nie korzystam osobiście o ile nie muszę - internet foreva! Zresztą mam w du**e co sobie ludzie o moim wyglądzie myślą ;)

Offline Dentarg

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 193
Odp: Praca zawodowa jako stolarz/przebranżowienie
« Odpowiedź #29 dnia: 2018-05-31 | 18:36:18 »
Mi ostatnio też taki pomysł po głowie chodzi.

W IT oficjalnie od 17 lat, ale wcześniej w szarej strefie. Jestem w tym dobry, ale mnie to ostatnio totalnie nudzi (dlatego od roku przemieniłem się w managera). Co prawda praca ciekawa, ale za to 10h+ trzeba być w robocie, więc nie ma czasu dla dzieci i hobby, a i stres większy.

Też stwierdziłem po zrobieniu własnoręcznie paru rzeczy, że dopiero coś takiego daje prawdziwą satysfakcję.

DG mam, bo bo swego czasu oprócz etatu robiłem usługi IT, dodałem usługi stolarskie i nawet kilka rzeczy już zrobiłem i sprzedałem. Na razie się nie reklamuje, bo w związku z etatem, terminy realizacji miałbym liczone w latach :). Trochę dobrego sprzętu już mam ... zmiana kusi, co prawda na razie tylko 12m2 mam na warsztat, ale w okolicy na pewno da się coś wynająć. Widzę zakład stolarski na mojej ulicy, to zamówień mają po pachy, a auta jakie tam stoją to głowa mała (Jag, S-klasa, Rtype, itp).

Płyty nie lubię, za to lubię egzotyki i nasze twarde drewna :).

Kto wie, może od nowego roku też się skuszę, bo etat to zawsze spełnianie czyichś marzeń a nie swoich ...

pzdr,