Jak już masz kilka noży Victorinoxa i jesteś z nich zadowolony to wybór jest prosty.
Po co się rozglądać za czymś co nie pasuje do kompletu , robi w kuchni "pstrokaciznę" i w dodatku hgw co to jest? Napisać można wszystko , tylko czy to prawda będzie?
Każdy nóż trzeba stale utrzymywać w kondycji i czy to będzie stal victorinoxowa czy VG 10 to i tak wiecznie ostra nie będzie.
Próbujesz wkroczyć na grząski grunt
... ale jak koleżance małżonce się podoba to wszystko inne nie ma znaczenia.
I mam nadzieję , że wiesz o tym , że santoku ma szlif jednostronny?