Jako że mam działkę a na niej i wokół zawsze jest coś do ścięcia i skrojenia aby pójść na łatwiznę - zakupiłem sobie myślę że za tanie pieniążki, tytułową piłę. Nie powiem - do cięcia konarów u mnie, w sam raz. Jednak mając takiego "cusia" chciałoby się i przyciąć czegoś dokładniej a tu ... tarcza ma lekkie "bicia" i luzik na osi. Jeszcze tego cuda nie rozbierałem ale powoli zbliża się zima i postanowiłem toto "zrychtować deczko"
W związku z tym mam pytanie -
1.czy ktoś z Szanownych Kolegów miał do czynienia z tego rodzaju przypadłościami nadto, czy się z nimi uporał?
2. podejrzewam wybicie łożyska - dorwę się do jego wymiaru gdzieś, bez wcześniejszego rozbierania silnika?
3. ... a może jest dostępny zamiennik tego "motorka"?
Wszelkie sugestie postaram się przyjąć z pokorą