Maszyn i obrabiarek cnc było za to za dużo. Jak dla mnie za mało tych drobniejszych.
Całkowicie się zgadzam to były/ są targi dedykowane przemysłowi przez duże "P" . Oglądanie maszyny 20m x 20m całkowicie zabudowanej do tego numerycznie sterowanej do tego za kilkaset tysi $ a może milinów ? w moim przypadku trochę bez sensu . Ale spotkanie z Łukaszem, Kozio i innymi bezcenne także fajnie było
Pobyt na targach utwierdza mnie iż dużo wartość a może największą mają spotkania bezpośrednie integracyjne typu zjazd u Fila czy nasze dolnośląskie , gdzie łączy się integracje z bezpośrednią wymianą doświadczeń czy też praktyką . 5 minutowy pokaz przez Łukasza ostrzenia dłuta dał mi więcej niż kilkukrotne oglądanie filmików.
Gwoli ścisłości dobrze być raz czy od czasu do czasu na Targach aby zobaczyć jak wyglądają ale nie jest to mus