Nie jestem ekspertem  i pewnie masz rację . Trafiłem tylko raz na kiepską jakość-Raz ale porządnie    . W głowie została po prostu niechęć

linka w osłonie gumowej. Przewody odporne na wilgoć, deptanie itp.

Z tym deptaniem to bym nie przesadzał
przewody nie lubią ,deptania,przycinania,zaginania pod ostrym kątem no i słoneczka,mam starszy 3-faz przedłużacz no i guma lekko popękała(starzenie się izolacji) no i raczej w wilgoci nie powinien leżeć
Nikt chyba nie wspomniał o samej lince (metalu)z jakiego jest wykonany przewód,kilkukrotne przegięcie powodowało fizyczne łamanie  się (linki) gumowego przewodu, ale to może jakiś skrajny przypadek miałem 
Osobiście myślę że jak w chłodzie przewód jest elastyczny,to spoko

Nie mówię o celowym deptaniu

Wiem i niektórzy wiedzą ale mogą być tacy którzy wykorzystają wypowiedź że można deptać
TAM !!!inż.elektryk zwrócił mi uwagę,żebym nie doradzał bo to forum o stolarstwie ale jak można przejść obojętnie jak ktoś błądzi i może krzywdę sobie zrobić
I tak wtrącam czasami trzy grosze
Jako że już kiedyś wspomniałem (polonistą nie jestem)czasami wypowiedź brzmi dwuznacznie,i jak tu napisać żeby ktoś wiedział o co mi chodzi
Albo zacytować mimo wycięcia nicku żeby nie urazić
I tak ....mimo że przewody mogą w jakiś tam warunkach pracować,nie polecam żeby leżały w wilgoci(ale jak muszą)to nic nic się nie zrobi, można kłaść z boku żeby nie deptać(można zrobić taki próg zwalniający,a w środku przewód)itp.
Płyta jak upadnie kantem na przedłużacz to można zapamiętać w którym miejscu to było bo na bank,za jakiś czas w tym miejscu może się przełamać.
Pozdrawiam

Czy posiada ktoś ukośnicę metabo kgs 305 m i może na jej temat wypowiedzieć się? Metabo 254 ma średnie opinie, dlatego chodzi mi o ten większy model, parametry tj. jakość wykonania, kulturę pracy, uznanie na dzielni.

Po prostu chcę, żeby trzymała kąty, a nie za każdym razem wychodziło co innego. Czy konstrukcja jest na tyle sztywna, prowadnice nie zacinają się?

Ok, dzięki za informacje. Zawsze lepiej dowiedzieć się od kogoś kto tym faktycznie pracuje, a nie z komentarzy z ceneo.

Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia, mianowicie obroty silnika, które jak podaje specyfikacja wynoszą na biegu jałowym 3700/min (pod obciążeniem 2600). Czy nie odczuwasz, że są za wolne, tzn. czy cięty materiał nie jest strzępiony?

Słuchajcie mam pytanie do osób pracujących z wiórem i formatkami zamawianymi w hurtowni. Chodzi mi o wielkość materiału zbierana przez podcinak? W hurtowni w której biorę formatki kiedyś szczelina po połączeniu była niewielka a teraz jest prawie mm, co w połączeniu z białą płyta daje mało efektywny wizualnie efekt. Wiem, że można obracać płytę i dawać krawędź od podcinak po stronie której ostatecznie nie widać, ale zdarzają się miejsca, że widać obie strony płyty. Jak sprawa wygląda w waszych hurtowniach?